Ciężarówka "usiadła mu na zderzaku". "Notoryczne łamanie przepisów"
Mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego nagrał ciężarówkę, która "usiadł na zderzaku" jednego z kierowców na drodze wojewódzkiej nr 367. Z opisu nagrania wynika, że coraz częściej osoby kierujące dużymi pojazdami w regionie dopuszczają się rażącego łamania przepisów.
- Mieszkańcy powiatu kamiennogórskiego alarmują w sprawie niebezpiecznych zachowań kierowców ciężarówek, obsługujących transport kruszywa z kopalni w Ogorzelcu - piszą administratorzy profilu "Bandyci Drogowi" na Facebooku.
Na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu widać, jak duży pojazd podjeżdża bardzo blisko samochodu osobowego. Przez prawie minutę kierowca ciężarówki "siedzi na zderzaku" innego auta, stwarzając duże ryzyko poważnego wypadku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czuł się bezkarny. Wpadł w ręce policji na granicy
Do niebezpiecznej sytuacji doszło na Drodze Wojewódzkiej nr 367. Z opisu nagrania wynika, że łamanie przepisów jest "notoryczne" i "stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia uczestników ruchu".
Problem nasilił się po otwarciu drogi ekspresowej S3, gdy DW367 stała się głównym dojazdem w Karkonosze, przyciągając w weekendy wzmożony ruch turystyczny. Kierowcy samochodów osobowych, w tym rodziny z dziećmi, regularnie stają się świadkami rażącego przekraczania prędkości oraz agresywnych manewrów, jak jazda "na zderzaku", mająca na celu wymuszenie przyspieszenia - piszą administratorzy profilu "Bandyci Drogowi".
Autor nagrania opublikowanego w mediach społecznościowych wskazuje, że kierowca jadący przed ciężarówką jechał zgodnie z przepisami, a kierowca ciężarówki "ewidentnie pospieszał" osobówkę.
Zgłaszaliśmy sprawę, ale czujemy się bezradni. Boimy się, że w końcu dojdzie do tragedii, której można było uniknąć - pisze kierowca.
Mieszkańcy mają nadzieję, że publiczne przedstawienie sprawy "skłoni służby i zarząd kopalni do interwencji".