"Coś się zaczyna". Grzybiarz zebrał całe wiadro. Wciąż są w lesie
Grzybiarz z północy Polski pochwalił się w sieci pełnym wiadrem podgrzybków, wzbudzając zazdrość internautów z innych regionów. "Coś się zaczyna, same małe" - napisał, prezentując zdjęcie przebranych i oczyszczonych z igliwia, liści i ziemi okazów.
Całe wiadro podgrzybków. Grzybiarz chwali się w sieci
Na facebookowej grupie "Grzybiarze PL" pojawiło się zdjęcie, które wzbudziło niemałe emocje wśród miłośników leśnych wypraw. Jeden z użytkowników pochwalił się pełnym wiadrem świeżych podgrzybków, które zebrał w lasach województwa zachodniopomorskiego.
"Coś się zaczyna, same małe" – napisał z dumą. Internauci natychmiast zasypali post komentarzami. Wielu z nich przyznało, że w ich okolicach (m.in. Bory Tucholskie czy Śląsk) wciąż trudno trafić na choć jednego grzyba.
Już nie plażowanie. Co Polacy lubią robić w czasie wyjazdów po sezonie?
Jakie grzyby rosną w lasach w październiku?
Październik to drugi szczyt sezonu grzybowego w Polsce. W lasach można znaleźć wiele gatunków, które szczególnie dobrze rosną w chłodniejszej aurze. Do koszyków grzybiarzy najczęściej trafiają: podgrzybki brunatne, prawdziwki (borowiki szlachetne), maślaki, opieńki, koźlarze, a także rydz i gąska zielonka.
W tym czasie dobrze radzą sobie również niektóre gatunki późnojesienne, np. zielonki, boczniaki i zimówki.
Kiedy najlepiej wybrać się na grzybobranie?
Najwięcej grzybów pojawia się po kilku dniach ciepła i deszczu – wtedy las dosłownie "eksploduje" nowymi owocnikami. Idealny moment to poranek po deszczowej nocy, gdy ściółka jest jeszcze wilgotna, ale słońce zaczyna już ogrzewać las.
Eksperci podkreślają, że największe zbiory notuje się w północnej i zachodniej Polsce, gdzie tegoroczna jesień jest łagodniejsza. W górach i na południu, gdzie temperatury spadają szybciej, sezon powoli się kończy.
Jak bezpiecznie zbierać grzyby?
Leśnicy i mykolodzy przypominają, że do koszyka powinny trafiać wyłącznie grzyby, które dobrze znamy. W Polsce rośnie ponad 100 gatunków grzybów trujących, z czego kilkanaście może być śmiertelnie niebezpiecznych.
Warto pamiętać o kilku zasadach:
- zbieraj tylko grzyby z blaszkami i trzonem w całości, aby móc je dokładnie zidentyfikować,
- unikaj starych, nadgniłych okazów,
- nie ufaj aplikacjom mobilnym – mogą się mylić,
- nie zbieraj grzybów przy drogach i wysypiskach, bo chłoną metale ciężkie.
Grzybowe emocje w sieci
Zdjęcie grzybiarza z Zachodniopomorskiego to dowód, że sezon jeszcze się nie skończył, a październik potrafi zaskoczyć obfitością. Dla wielu to też motywacja, by ponownie ruszyć do lasu – z koszykiem, nożykiem i cierpliwością. Jak mówią doświadczeni zbieracze: "Kto nie chodzi, ten nie zbiera. A las zawsze coś dla wytrwałych znajdzie".
