Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Cudem uniknęła śmierci w Moskwie. Spóźniła się na koncert

Na Telegramie pojawiła się relacja Rosjanki, która pojawiła się na koncercie pod Moskwą i cudem uniknęła śmierci. Irina przybyła na koncert i jeszcze zanim weszła na widownię, usłyszała odgłosy strzelaniny. To uratowało jej życie. Odpowiedzialność za atak wzięło na siebie Państwo Islamskie prowincji Chorasan.

Cudem uniknęła śmierci w Moskwie. Spóźniła się na koncert
Dramatyczna relacja z Crocus City Hall. Cudem uniknęła śmierci (Telegram)

W piątek doszło do ataku na salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do widzów, a także doszło do eksplozji. Wybuchł pożar, który doprowadził do zawalenia się dachu budynku. Zginęło już niemal 140 osób, a rannych jest około 200.

Na Telegramie pojawiła się relacja Rosjanki, która pojawiła się na koncercie i cudem uniknęła śmierci. Irina przybyła na koncert dość późno i jeszcze zanim weszła na widownię, usłyszała pojedyncze odgłosy strzelaniny. To uratowało jej życie.

Kiedy wszyscy zaczęli uciekać, kobieta myślała, że ​​eksplodowały materiały pirotechniczne. Tłum ją przewrócił, ale szybko podniosła się na nogi. Wstając, intuicyjnie pobiegła za innymi po schodach do schodów ruchomych. I później udało się jej uratować przed masakrą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biełgorod w ogniu. Wojna puka do drzwi Rosjan

Ze względu na akustykę wnętrza początkowo wydawało się, że terroryści strzelali także na drugim piętrze. Wybuchła panika: ktoś chował się w toalecie, ktoś za ladą barową, ktoś za szafami i meblami. Byle dalej od terrorystów, którzy szli przed siebie i metodycznie zabijali ludzi.

Kobieta pobiegła za tłumem, lecz nagle ludzie zaczęli się odwracać i biec z krzykiem w jej stronę. Prawdopodobnie jedno z wyjść awaryjnych było zamknięte.

Irina zeszła ruchomymi schodami do holu, gdzie zobaczyła ciała. Tutaj ogarnął ją prawdziwy strach. W końcu udało jej się znaleźć drogę na zewnątrz. Jak powiedziała kobieta, z powodu szoku wydawało jej się, że przebywała w Krokusie około 40 minut. Tak naprawdę opuściła budynek mniej więcej w tym samym czasie co sami terroryści.

Trwa ładowanie wpisu:telegram

Władimir Putin oskarża Ukrainę o zamach

Władimir Putin, prezydent Rosji, po raz kolejny zabrał głos w sprawie tych tragicznych zdarzeń. Przypomnijmy, że do zamachu przyznało się Państwo Islamskie prowincji Chorosan, skrajna formacja terrorystyczna wywodząca się z Afganistanu.

Mimo tego Władimir Putin wciąż próbuje powiązać z atakiem Ukrainę. Jak przekazał w swoim najnowszym oświadczeniu, zamach został przeprowadzony przez ekstremistów, "których ideologię świat islamski zwalcza od wieków".

Władimir Putin nie wskazał wprost, kto zlecił zamachowcom atak na halę, ale zaznaczył, że trzeba wyjaśnić "dlaczego terroryści po popełnieniu zbrodni próbowali uciec na Ukrainę i kto na nich tam czekał". To wystarczające słowa, by skierować podejrzenia o krwawy zamach na władze w Kijowie.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Czesi pozbywają się bunkrów na Śląsku. Można je kupić za niewielką kwotę
Decyzja zapadła. To on poprowadzi mecz Polska - Malta
Mieszkańcy wezwali służby. Mundurowi walczą z nielegalnym parkowaniem przy lotnisku
Krwawy bilans w Strefie Gazy. 130 ofiar w ciągu dwóch dni
Nie żyje Łukasz Turski. "Odszedł człowiek wielkiego formatu"
Gołota żegna George’a Foremana. "Uosobienie siły i dobroci"
Marek Koźmiński ocenił mecz z Litwą. "Mogliśmy przegrać"
Eksperci ostrzegają. Rosja próbuje wpłynąć na negocjacje USA z Ukrainą
Chaos na drodze. Kierowcy łamali przepisy bez oporów
5-latek zadzwonił na 112. "Rodzice śpią i się nie budzą"
"Syndrom zaburzeń Trumpa". Lekarze wyjaśniają, jak go rozpoznać
Parlamentarzystka o Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. To szansa dla Ukrainy?
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić