Czesi mają nowego premiera. Babisz po raz drugi na czele rządu
Andrej Babisz po raz drugi obejmuje urząd premiera Czech. To pierwsza taka sytuacja w historii Republiki Czeskiej po 1993 r.
Najważniejsze informacje
- Babisz jako pierwszy w historii Republiki Czeskiej po 1993 r. po raz drugi zostaje premierem.
- Lider ANO zapowiada odnowienie współpracy V4 i sprzeciw wobec kwot migracyjnych.
- Toczy się sprawa ws. dotacji unijnych; decyzje w sprawie immunitetu należą do Izby Poselskiej.
Andrej Babisz wraca na czoło czeskiej polityki jako szef rządu. Jak przypomina Polska Agencja Prasowa, po 1993 r. żaden polityk w Czechach nie obejmował tego stanowiska dwa razy. Historycznie podobną serię zanotował w okresie międzywojennym Antonin Szvehla, który stał na czele gabinetów trzykrotnie. Obecny lider ANO 2011 budował pozycję polityczną na haśle walki z korupcją i zarządzaniu państwem jak firmą.
Ruch ANO zarejestrowano jako partię w 2012 r., wcześniej funkcjonował jako inicjatywa obywatelska. W wyborach w 2013 r. ANO zajęło drugie miejsce, a Babisz został wicepremierem i ministrem finansów w koalicji Bohuslava Sobotki. Później wygrał wybory i kierował rządem mniejszościowym, opierając się na wsparciu prezydenta Milosza Zemana oraz posłów komunistów. Jego karierze towarzyszyły określenia "oligarcha", "populista" oraz porównania do "czeskiego Trumpa".
Czesi mają dość. Wróciły kontrole graniczne
Biznes, media i spory prawne
Jak przypomina Polska Agencja Prasowa, polityk zgromadził majątek dzięki holdingowi Agrofert. Jako właściciel grupy medialnej wszedł w konflikt z prawem zakazującym członkom rządu posiadania mediów, co wywołało napięcia w dawnym gabinecie. W tle pozostaje sprawa wyłudzenia dotacji europejskich. Po uniewinnieniu proces wrócił do sądu pierwszej instancji. Ewentualne postępowanie wobec posła wymaga zgody Izby Poselskiej. Babisz zadeklarował rezygnację ze związków z Agrofertem i podkreślił nieodwracalność tej decyzji.
Kurs na V4 i spory w UE
W polityce zagranicznej Babisz wskazuje na znaczenie Grupy Wyszehradzkiej. Od lat akcentuje, że V4 zatrzymała w UE pomysł obowiązkowych kwot migracyjnych. Teraz zapowiada wskrzeszenie formatu, m.in. przy ETS2 i regulacjach dla przemysłu samochodowego. Nie chce, jak mówił, dyktatu wielkich frakcji w Parlamencie Europejskim przy wyborze szefa Komisji. Po wyborach do PE w 2024 r. politycy ANO współtworzyli wraz z sojusznikami z Węgier, Włoch i Francji frakcję Patriotów dla Europy.
Tuż po zwycięstwie zapowiedział szybkie spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem, by rozmawiać o sprawach europejskich i V4. Wcześniej krytykował m.in. ekspansję Orlenu na czeski rynek oraz spór o kopalnię Turów, co łączono z interesami Agrofertu zagrożonymi przez polskie produkty. Po rosyjskiej inwazji w 2022 r. popierał Kijów, lecz później mówił o zmęczeniu wojną w czeskim społeczeństwie i sugerował ograniczenie pomocy wojskowej. Po zawarciu koalicji z ugrupowaniami antyunijnymi i antynatowskimi podkreślał, że będzie gwarantem zachodniego kursu kraju.
Źródło: PAP