Czesi świętują Barbórkę. Kończą też wydobycie węgla kamiennego
Tegoroczna Barbórka będzie dla wielu czeskich górników ostatnią, ponieważ po ponad 250 latach działalności kończy się wydobycie węgla kamiennego w Zagłębiu Ostrawsko-Karwińskim. 31 stycznia 2026 roku kopalnia w Stonawie wyprowadzi na powierzchnię ostatni wózek urobku.
Najważniejsze informacje
- Ostatnia czynna kopalnia w Stonawie zakończy wydobycie 31 stycznia 2026 r.
- Z OKD odejdzie 750 pracowników w dniu wygaszenia wydobycia i kolejnych 150 miesiąc później.
- Spółka wypłaci ponad 500 mln koron odpraw i planuje działalność m.in. w oparciu o gaz kopalniany.
Tegoroczna Barbórka w Czechach ma wyjątkowo symboliczny charakter. W Zagłębiu Ostrawsko-Karwińskim, które od ponad 250 lat budowało górniczą tożsamość regionu, trwa odliczanie do końca wydobycia węgla kamiennego. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, ostatni wózek wyjedzie z kopalni w Stonawie 31 stycznia 2026 roku, co domknie historię tego surowca w kraju.
Kopalnia CzSM w Stonawie to ostatnia czynna kopalnia węgla kamiennego w Czechach. Wraz z jej wyłączeniem z mapy górnictwa zniknie całe krajowe wydobycie tego surowca. Tego samego dnia z firmy Kopalnie Ostrawsko-Karwińskie (OKD) odejdzie 750 osób, a 28 lutego kolejnego roku następnych 150. Przed laty OKD miała ponad 5 tys. własnych pracowników i ok. 2 tys. osób z firm zewnętrznych, w tym górników z Polski.
Odwiedził podziemną atrakcję. "Jest trochę jak w kosmosie"
Spółce pozostało ok. 200 tys. ton węgla do urobku na trzech ostatnich przodkach. OKD przeznaczy ponad 500 mln koron na odprawy, sięgające nawet 11-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Według zapowiedzi, w 2026 r. zatrudnienie spadnie do 600 osób, a dwa lata później do 100. Likwidacja techniczna kopalni CzSM potrwa około trzech lat.
Tradycja i rytuały górnicze
Barbórka to jedno z trzech górniczych świąt obchodzonych w Czechach. W tym roku część wydarzeń przeniesiono na weekend. W Stonawie na Zaolziu odbył się tradycyjny skok przez skórę, czyli ceremonia przyjmowania nowicjuszy do stanu górniczego. Przez skórę skoczyło pięć osób. W kalendarzu górników są też dzień św. Prokopa w lipcu i wrześniowy Dzień Górnika, nawiązujący do praw górniczych nadanych niegdyś Igławie przez króla Wacława I.
OKD wstrzymała już wydobycie w większości zakładów ze względu na brak rentowności. W listopadzie rozpoczęto zasypywanie pierwszego szybu kopalni CzSA w Stonawie, wykorzystując odpady górnicze z hałd. Trwają przygotowania do prac w kolejnych szybach. Firma tworzy biznesplany na następne lata, stawiając m.in. na pozyskiwanie i wykorzystanie gazu kopalnianego o znaczeniu energetycznym.
Źródło: PAP