Grupa Lockbit działała w Polsce? Zatrzymano osoby związane z gangiem hakerów

Międzynarodowe służby bezpieczeństwa rozbiły gang hakerów Lockbit, który wykorzystywał narzędzia ransomware do szantażowania swoich ofiar. Okazuje się, że członkowie niebezpiecznej grupy działali również w Polsce i Ukrainie. Zatrzymał ich Europol.

HakerHakerzy grupy Lockbit zostali zatrzymani m.in. w USA i w Wielkiej Brytanii. Aresztowania przeprowadzono też w Polsce
Źródło zdjęć: © Unsplash.com
Marcin Lewicki

Po wielomiesięcznym śledztwie, Brytyjska Narodowa Agencja ds. Przestępczości (NCA) i amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI) przejęły kontrolę nad działaniami grupy Lockbit.

To znana grupa hakerska, która dokonywała ataków typu ransomware. Przejmowała infrastrukturę instytucji publicznych oraz prywatnych przedsiębiorstw, następnie szantażując te podmioty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Atak hakerski w Niemczech. Problemy w czasie kampanii wyborczej do parlamentu

Hakerzy żądali środków finansowych i grozili, że ujawnią przejęte dane wrażliwe (np. dane klientów firmy). Lockbit to najbardziej aktywny ransomware w ostatnich latach.

W aferze Lockbit jest polski wątek

Lockbit okazał się międzynarodową organizacją przestępczą, do której należeli m.in. Brytyjczycy, Rosjanie i Amerykanie. Ślady działalności grupy prowadzą także do naszego kraju.

Okazuje się, że wśród zatrzymanych są osoby, które działały na terenie Polski i Ukrainy. Informację na ten temat przekazała NCA.

Jesteśmy na początku infiltracji grupy i działań przeciwko Lockbit i podmiotom współpracującym z tą organizacją. W ramach szerszej akcji, którą koordynował Europol dziś rano zatrzymano w Polsce i Ukrainie dwie osoby powiązane z grupą. Zamrożono też 200 kont kryptowalutowych - poinformowali przedstawiciele brytyjskich służb.

Grupa zrobiła dobry biznes nie tylko z samych ataków hakerskich. Specjaliści uważają, że przestępcy zaczęli również sprzedawać oprogramowanie innym gangom.

Są Walmartem wśród grup stosujących ransomware, prowadzą to jak biznes - powiedział w rozmowie z Reutersem Jon DiMaggio, główny strateg ds. bezpieczeństwa w Analyst1, amerykańskiej firmie zajmującej się cyberbezpieczeństwem.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył