Dachował na moście w Warszawie. Kierowca zgłosił się na policję

Niebezpieczne zdarzenie na Moście Grota-Roweckiego w Warszawie. Nagranie opublikowane na profilu "Miejski Reporter" pokazuje, jak kierowca opla jechał najpierw pasem do zjazdu, po czym nieoczekiwanie zmienił zdanie, a zmiana pasa skończyła się uderzeniem w bariery ochronne. Auto dachowało. Oto, jak zachował się kierowca.

.Niebezpieczna kolizja na Moście Grota-Roweckiego w Warszawie.
Źródło zdjęć: © Facebook | Miejski Reporter

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (26/27 października) na Moście Grota-Roweckiego w Warszawie. Kierowca opla nagle postanowił zmienić pas ruchu. Niewiele brakowało, a jego decyzja mogłaby zakończyć się tragedią.

Nagranie z tego zdarzenia opublikowano na profilu "Miejski Reporter". Wideo zarejestrowała kamera samochodowa umieszczona w taksówce, która uderzyła w opla, gdy pojazd dachował.

Skutki zderzenia Toyoty z Oplem na Moście Grota-Roweckiego, w którym Toyota uderza w dachującego Opla. Po zderzeniu kierowca Opla uciekł pieszo z miejsca. Teraz pokażemy Wam jak to wyglądało z perspektywy kierowcy Toyoty, poszkodowanego w tym zdarzeniu - czytamy na profilu "Miejski Reporter".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pożar autobusu w Warszawie. Zapalił się w trakcie kursu

Jak widzimy na nagraniu, kierowca opla poruszający się po pasie do skrętu w prawo, tuż przed skrętem włącza kierunkowskaz, próbując zmienić pas do ruchu na wprost. Niestety na taki manewr było już za późno, auto najpierw uderzyło w barierę ochronną rozdzielającą pasy, a następnie samochód przewrócił się na bok.

Kierowca toyoty nie zdążył zareagować i uderzył swoim autem w dachującego opla. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Jak ustalił "Miejski Reporter" kierowca opla oddalił się z miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb ratunkowych. Następnego dnia (w niedzielę 27 października) jednak sam zgłosił się na policję i złożył wyjaśnienia.

- Kierujący samochodem osobowym, który wczoraj doprowadził do zderzenia drogowego na moście Grota, wjeżdżając w bariery rozdzielające jezdnię, w dniu dzisiejszym [niedziela 27 października - przyp. red.] sam stawił się do jednostki policji i został przesłuchany w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia - przekazał Kamil Sobótka z KSP w rozmowie z Radiem RDC.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową