Dały się nabrać na starą sztuczkę. Koszmar bydgoszczanek

Wielokrotnie mówiło się już o tym, że policjanci nigdy i pod żadnym pozorem nie zwracają się z prośbą o przekazanie pieniędzy. Mimo to nieustannie rośnie liczba oszukanych metodą "na policjanta".

Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay

Kolejne osoby padły ofiarami oszustów. W dniu 9 grudnia policjanci z bydgoskich Wyżyn zostali powiadomieni o oszustwie na 65-latce, która straciła ponad 21 tysięcy złotych.

Podczas rozmowy telefonicznej oszust nakłonił pokrzywdzoną do wydania pieniędzy i pozostawienia ich w piaskownicy w rejonie miejsca zamieszkania - czytamy na kujawsko-pomorska.policja.gov.pl.

W ten sposób bydgoszczanka miała "pomóc" policji w ujęciu szajki przestępców. "Po pewnym czasie zorientowała się, że została oszukana. To jednak niejedyne oszustwo, do którego doszło w ostatnich dniach w Bydgoszczy" - dodają mundurowi.

Dzień wcześniej (08.12.2021) do mieszkanki bydgoskiego Szwederowa zadzwoniła osoba podająca się za funkcjonariusza policji. Pod legendą zagrożonych oszczędności rozmówca nakłonił 79-latkę do wypłaty gotówki w kwocie 63500 zł, a następnie pozostawienia jej w wyznaczonych miejscach. Seniorka, nie podejrzewając złych intencji osoby dzwoniącej, zrobiła tak, jak została poinstruowana. Po kilku godzinach zorientowała się, że padła ofiarą oszustów - informuje policja.

Policjanci nigdy nie chcą pieniędzy!

Mundurowi przypominają, że policjanci nigdy nie zwracają się z prośbą o przekazanie jakichkolwiek kwot pieniędzy. Tego rodzaju sytuacje są dowodem na to, że mamy do czynienia z oszustami. "Niestety dopiero po wszystkim ofiara orientuje się, że została oszukana, bardzo często wcześniej przekazując oszustom oszczędności swojego życia, a nawet zaciągając kredyty" - spostrzega policja.

Oszustwa "na wnuczka" i "na policjanta", to oszustwa, w których ofiarami są przeważnie osoby starsze. Metoda działania przestępców w takich przypadkach za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt. Podają się za członka rodziny: wnuczka, kolegę, przyjaciela, a ostatnio najczęściej policjanta. W tym ostatnim przypadku informują najczęściej, że prowadzą akcję przeciwko przestępcom, którzy okradają ludzi z oszczędności ich życia. Do tego prowadzą rozmowę w taki sposób, że osoba pokrzywdzona jest przekonana, że rozmawia z prawdziwym policjantem - czytamy na stronie kujawsko-pomorskiej policji.
Wybrane dla Ciebie
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada