Dominikanin szczerze o orgii na plebanii. "Dobrze się stało"

Nie milkną echa orgii, jaka miała miejsce na jednej z plebanii w Dąbrowie Górniczej. Głos w tej sprawie zabrał znany dominikanin o. Jacek Salij. Stwierdził on, że "naprawdę dobrze się stało, że wielu ludzi dowiedziało się o tej orgii".

 o. Jacek Salij
Źródło zdjęć: © YouTube

Wydarzenia na jednej z plebanii w Dąbrowie Górniczej wstrząsnęły opinią publiczną. Przypomnijmy - pod koniec sierpnia ksiądz z parafii pw. Najświętszej Marii Panny Anielskiej zorganizował spotkanie o charakterze seksualnym, na które zaproszono męską prostytutkę. Sprawa wyszła na jaw, gdy zaproszony mężczyzna w trakcie imprezy zasłabł, a część uczestników nie chciała wpuścić do niego ratowników medycznych.

Wideo ze Stegny. Ludzie uciekali w popłochu

"Naprawdę dobrze się stało"

Sprawa kościelnej orgii wzburzyła Polaków. Głos w sprawie zabrało wielu hierarchów i znawców tematyki kościelnej a o opinię na temat tego wydarzenia pokusił się także znany dominikanin o. Jacek Salij. Ojciec cieszy się, że cała sprawa wyszła na jaw.

O tej orgii mógł się nikt nie dowiedzieć, a jej uczestnicy byli pewni tego, że nikt się o niej nie dowie. Szczęśliwym zrządzeniem Bożej Opatrzności zasłona niegodziwości opadła i o ohydnym występku dowiedziała się cała Polska - twierdzi Salij.

Dominikanin twierdzi, że wyjawienie prawdy było najlepszym, co mogło spotkać księdza. Dzięki temu, zdaniem duchownego, może jeszcze liczyć na miłosierdzie ze strony Boga.

Bo aż strach pomyśleć, co by to było, gdyby ów ksiądz mógł sobie dalej trwać w swoim grzechu i w rozpustnym stylu życia – jak ciężko obrażałby Boga, przystępując (może nawet codziennie?) do ołtarza w stanie śmierci duchowej, i jak bardzo krzywdziłby bliźnich, dla których powinien być duchowym ojcem. Naprawdę dobrze się stało, że wielu ludzi dowiedziało się o tej orgii i że ten grzech nie będzie już czekał na ujawnienie dopiero na sądzie ostatecznym - pisze o. Salij dla portalu opoka.org.pl.

Dominikanin nie jest także zaskoczony reakcją opinii publicznej. Według jego opinii, niegodziwe wydarzenia w Kościele zawsze budzą większe zainteresowanie.

Jest takie chińskie przysłowie, że jedno padające drzewo robi w lesie więcej hałasu, niż to, że cały las rośnie. Zło zawsze robi wiele hałasu, a już zwłaszcza zło w Kościele, i bardzo dobrze, że tak jest, bo tego zła być nie powinno - konkluduje dominikanin.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 31.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 31.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Łzy zamiast zabawy. Zamordowaną Edytę pochowano w sylwestra
Łzy zamiast zabawy. Zamordowaną Edytę pochowano w sylwestra
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje