aktualizacja 

Donald Trump grzmi o fałszerstwie. "Ja wygrałem te wybory!"

6

W środę o godzinie 19 czasu polskiego w Waszyngtonie rozpocznie się posiedzenie Kongresu, który ma zatwierdzić wygraną Joe Bidena. Donald Trump wciąż nie odpuszcza.

Donald Trump grzmi o fałszerstwie. "Ja wygrałem te wybory!"
Donald Trump na wiecu poparcia wyraził nadzieję, że jeszcze oficjalnie wygra wybory. (YouTube)

W środę Kongres ma zatwierdzić w Waszyngtonie wygraną Joe Bidena. Donald Trump w tym czasie zorganizował wiec poparcia dla swojej prezydentury. Choć głosy są policzone, a Biden jest na ostatniej prostej do wkroczenia do Białego Domu, Trump wyraził nadzieję, że jeszcze ma szansę na przedłużenie kadencji.

Mam nadzieję, że Mike Pence postąpi dobrze. Jeśli Mike Pence postąpi dobrze, to wygramy wybory - powiedział Trump na wiecu.

Mike Pence jest wiceprezydentem USA. To on będzie przewodniczył zebraniu Kongresu. Jeśli będzie miał wątpliwości co do głosów oddanych na Joe Bidena, prezydent elekt swoją kadencję może zacząć z opóźnieniem.

Donald Trump wywiera presję na Pence'a. Przyznał, że jeśli podczas Kongresu nie podejmie działań przeciwko Bidenowi, ten się na nim zawiedzie.

Radykalna lewica jest bezwględna i czas, zeby coś z tym zrobić. Czas coś z tym zrobić i Mike, mam nadzieję, że postawisz się dla dobra naszej konstytucji i dla dobra naszego kraju. Jeśli tego nie zrobisz, to będę tobą bardzo rozczarowany - powiedział publicznie Donald Trump.

Po przemówieniu sympatycy Trumpa przemaszerują pod Kapitol. To właśnie tam zbiera się Kongres. Waszyngton od kilku dni przygotowuje się na ewentualne zamieszki.

Zobacz także: Szczepionka na COVID. Były minister zdrowia do sceptyków: "Jak widać żyję"
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić