aktualizacja 

Doradzał politykom KO. Mówi o "halucynacji politycznej" Kaczyńskiego

96

Zdaniem eksperta ds. marketingu politycznego, dra Mirosława Oczkosia, PiS trwa w powyborczym szoku. Według niego partia Jarosława Kaczyńskiego zrobi wszystko, żeby doprowadzić do wcześniejszych wyborów. Oczkoś pracował w sztabie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej jako specjalista ds. wizerunku w czasie kampanii prezydenckiej w 2020 roku.

Doradzał politykom KO. Mówi o "halucynacji politycznej" Kaczyńskiego
Ekspert nie ma złudzeń co do zachowania Kaczyńskiego (Wikimedia Commons)

W programie Fakt LIVE dr Oczkoś zwrócił uwagę, że po wyborach TVP nawet jeszcze mocniej atakowała politycznych przeciwników PiS. Z kolei sam Jarosław Kaczyński w ciągu ostatnich 8 lat miał "państwo prywatne".

U pana Kaczyńskiego pojawiła się też halucynacja polityczna. Że jest tak, jak mu się wydaje, albo jak mu mówią, a nie tak, jak jest. Teraz jeszcze widzimy cały czas szok powyborczy - mówił dr Oczkoś.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rewolucja w TVP, część Polaków oburzona. "Coś strasznego"

Z kolei sami politycy PiS zachowują się, jakby się pogubili. Widać to zwłaszcza podczas posiedzeń Sejmu.

(...) na przykład, jak wykrzykują do pana marszałka Hołowni. Pan Suski obraża go, wyzywa od Hitlera i Jaruzelskiego. Już nie wiadomo, jakich używać inwektyw - stwierdził gość programu Fakt LIVE.

TVP niczym groteska

Kolejnym tematem, jaki poruszono w programie, było zamieszanie wokół mediów publicznych. Rada Mediów Narodowych wyznaczyła na stanowisko prezesa TVP Michała Adamczyka, chociaż w zeszłym tygodniu rada oraz pozostałe władze telewizji zostały odwołane przez ministra kultury. Dr Oczkoś nawiązał do sytuacji, w której przy pl. Powstańców Warszawy w oknie pojawił się Michał Adamczyk.

Niczym w oknie papieskim. Też tak rozłożył (ręce – przyp. red.). Ja oglądałem to tylko w mediach społecznościowych i nie widziałem, czy był biały, czy czarny dym. Że właśnie tutaj miastu i placu powstańców objawił się nowy prezes. Tylko to już jest groteska - podsumował ekspert.

Zdaniem Mirosława Oczkosia pracownicy TVP nie liczą już na nic, a jedynie ślepo wykonują rozkazy Jarosława Kaczyńskiego.

Przyszłość TVP ma się rozstrzygnąć 11 stycznia, bo na ten dzień zaplanowano największy protest pod siedzibą telewizji.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić