Ksiądz tłumaczy, czemu przyszedł do siedziby TVP. "Pokazanie solidarności"

Mimo trwających świąt Bożego Narodzenia spór o media publiczne w Polsce nie ustaje. Nawet wigilię dziennikarze TVP i politycy PiS spędzili w siedzibie Telewizji Polskiej. W pewnym momencie do spotkania opłatkowego dołączył ksiądz. O. Witold Hetnar w rozmowie z TV Trwam tłumaczy, dlaczego postanowił wziąć udział w wieczerzy.

Ksiądz w siedzibie TVPKsiądz w siedzibie TVP
Źródło zdjęć: © X | Dorota Kania
Rafał Strzelec

W niedzielę (24 grudnia) niemal wszyscy w Polsce przysiedli do wigilijnego stołu. Choć okres Bożego Narodzenia powinien być czasem pojednania, to w polityce jest niezwykle gorąco.

Nowe władze wprowadziły zmiany - powołano nowych prezesów i zarządy w Telewizji Polskiej, Polskim Radiu i Polskiej Agencji Prasowej. Decyzje w tej sprawie podjął minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz. Prawo i Sprawiedliwość uważa jednak, że zmiany zostały dokonane bezprawnie. Dlatego politycy tej partii pojawili się w siedzibie TVP i w ramach interwencji poselskiej nie chcą jej opuścić, dopóki nie dojdzie do uregulowania statusu mediów publicznych w zadowalający ich sposób.

Wideo ze Stegny. Ludzie uciekali w popłochu

Przez osiem ostatnich lat sprzyjały one rządom Zjednoczonej Prawicy. Rząd Tuska nie chce jednak, by media finansowane przez podatnika były propagandą, choć zmiany wprowadzane przez KO i jej koalicjantów również są przedmiotem zażartej dyskusji ekspertów.

Politycy PiS mówią, że będą bronić mediów publicznych, dopóki będzie trzeba. Nawet w wigilię część dziennikarzy TVP i polityków z poprzedniej ekipy rządzącej spotkało się na opłatku. Były kolędy, życzenia, jedzenie serwowane przez Samuela Pereirę i wizyta księdza.

Ksiądz w siedzibie TVP. "Pokazanie solidarności"

Duchownym, który podczas niedzielnej wigilii towarzyszył obrońcom poprzednich porządków był o. Witold Hetnar z Radia Maryja. W rozmowie z Telewizją Trwam tłumaczył, dlaczego postanowił zaszczycić swoją obecnością siedzibę TVP.

Nie jest dobrze, kiedy jest się samemu, szczególnie w taki wieczór, jakim jest wieczór wigilijny. Chodziło o powiedzenie "nie jesteście sami" dziennikarzom w tym trudnym czasie. Chodziło o pokazanie solidarności dziennikarskiej, (...) żeby też tam mieli możliwość być na mszy świętej - tłumaczył o. Hetnar.

W Boże Narodzenie (25 grudnia) wokół TVP nadal było gorąco. Mateusz Matyszkowicz, popierany przez poprzednią władzę, zrezygnował z funkcji prezesa TVP. W jego miejsce odwołany zarząd powołał nowego prezesa - Macieja Łopińskiego. Na profilu TVP INFO w mediach społecznościowych opublikowano kontrujące oświadczenie Piotra Zemły, przewodniczącego Rady Nadzorczej, który zaznaczył, że prezesem zarządu jest Tomasz Sygut i tylko on może reprezentować Telewizję Polską.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona