Dramat na Śląsku. Lekarze walczą o życie 2-latka
Dwuletnie dziecko walczy o życie w szpitalu w Katowicach. Chłopiec wpadł do przydomowego zbiornika wodnego i doznał głębokiej hipotermii. Do placówki trafił z temperaturą głęboką ciała wynoszącą zaledwie 25 stopni Celsjusza. Szacuje się, że pod wodą chłopiec mógł przebywać nawet 15 min.
Najważniejsze informacje
- Chłopiec wpadł do przydomowego zbiornika wodnego i doznał głębokiej hipotermii.
- Po skutecznej resuscytacji został przetransportowany do szpitala w Katowicach.
- Jego stan jest ciężki, ale obecnie stabilny.
Dziecko w stanie ciężkim po wypadku w zbiorniku wodnym
Do dramatycznego zdarzenia doszło w województwie śląskim, gdzie dwuletni chłopiec znalazł się pod wodą w przydomowym zbiorniku. Jak poinformowali lekarze Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka, dziecko zostało przetransportowane do szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w sobotę. Na miejscu interweniowali także ratownicy medyczni i strażacy.
Kobieta potrąciła 12-latkę na hulajnodze. Wszystko nagrał monitoring
Skuteczna akcja ratunkowa i walka o życie dziecka
Według informacji przekazanych PAP przez dr. Andrzeja Bulandrę, koordynatora Centrum Urazowego, u dziecka stwierdzono głęboką hipotermię oraz zatrzymanie krążenia. Zespół medyczny przeprowadził skuteczną resuscytację, dzięki której przywrócono czynności życiowe.
Stwierdzono głęboką hipotermię oraz zatrzymanie krążenia. Zastosowano u niego skuteczną resuscytację - przekazał dr Bulandra.
Chłopiec trafił do szpitala z temperaturą głęboką ciała wynoszącą 25 stopni Celsjusza. Według relacji z miejsca zdarzenia, mógł przebywać pod wodą nawet około 15 minut. W chwili przyjęcia wymagał natychmiastowej, wielospecjalistycznej opieki.
Hipotermia a szanse na przeżycie dziecka
Lekarze natychmiast podjęli działania w celu stabilizacji funkcji życiowych i stopniowego ogrzania małego pacjenta. Stan dziecka określono jako ciężki, ale stabilny.
Dzięki skutecznym działaniom ratunkowym udało się ustabilizować stan dziecka. Obecnie przebywa ono na oddziale intensywnej terapii w stanie ciężkim, ale stabilnym - zaznaczył dr Bulandra.
W opinii specjalistów bardzo niska temperatura wody mogła zwiększyć szanse dziecka na przeżycie.
Hipotermia obniża metabolizm mózgowy, co działa neuroprotekcyjnie i może zmniejszyć ryzyko poważnych uszkodzeń neurologicznych - wyjaśnił lekarz.
Kluczowa rola szybkiej reakcji służb ratowniczych
Eksperci podkreślają, że w przypadku podobnych wypadków szybkie rozpoczęcie resuscytacji oraz transport do placówki z możliwością leczenia głębokiej hipotermii są kluczowe. To dzięki błyskawicznej interwencji medyków i transportowi do wyspecjalizowanego ośrodka dziecko ma szansę na dalsze leczenie i poprawę stanu zdrowia.
Źródło: PAP