Andrzej Duda zdecydował. Ustawa budżetowa podpisana i wysłana do TK 

Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o podpisaniu ustawy budżetowej na rok 2024. Równocześnie jednak zdecydował o skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego w celu zbadania zgodności jej zapisów z Konstytucją RP. To scenariusz, którego można się było spodziewać.

Poland's President Andrzej Duda waits for the arrival of Denmark's King Frederik X at the Presidential Palace in Warsaw, Poland, 31 January 2024. Denmark's King is on a three-day visit to Poland on his first international trip after his accession to the throne. EPA/IDA MARIE ODGAARD DENMARK OUT Dostawca: PAP/EPA.Prezydent podpisał budżet, lecz równocześnie skierował go do TK
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/IDA MARIE ODGAARD
Kamil Niewiński

Ustawa budżetowa była jedną ze spraw budzącą sporo emocji w ciągu ostatnich tygodni. Pierwsze zamieszanie wybuchło wokół ustawy okołobudżetowej, w której pojawił się zapis o przekazaniu 3 mld złotych na media publiczne.

Ten dokument mógł zostać zawetowany przez prezydenta Andrzeja Dudę i tak też się stało. W poprawionej ustawie 3 mld złotych zostało przeniesionych na poczet onkologii i psychiatrii dziecięcej.

Niektóre głosy w obozie Prawa i Sprawiedliwości wspominały jednak o "opcji atomowej", która mogła potencjalnie być ostatnią deską ratunku w walce o wywołanie przedterminowych wyborów. Prezydent bowiem nie może zawetować budżetu, ale może wysłać go do Trybunału Konstytucyjnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Finanse samorządów. "Potrzebujemy realnych działań"

Dzieje się tak, gdy głowa państwa uzna, że jego zapisy są niezgodne z konstytucją.

Podpis i wniosek do TK równocześnie. Duda podjął decyzję ws. budżetu

Mimo że większość ekspertów nie brało takiej opcji pod uwagę, dziś ten scenariusz po części się spełnił. Wieczorem 31 stycznia Duda poinformował, że podpisał ustawę budżetową na rok 2024. Równocześnie jednak postanowił - mimo swojego podpisu - wysłać ją do TK.

Prezydent swoją decyzję argumentuje brakiem udziału w głosowaniu nad budżetem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, których mandaty poselskie zostały wygaszone. Obóz opozycji nie zgadza się jednak z tą decyzją i uznaje Kamińskiego i Wąsika za nadal urzędujących posłów.

Z uwagi na wątpliwości związane z prawidłowością procedury uchwalenia ww. ustaw tj. brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu nad tymi ustawami przez posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, Prezydent zdecydował o skierowaniu powyższych ustaw, w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego, celem zbadania ich zgodności z Konstytucją.
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi