Dymisja arcybiskupa Dzięgi. Ludzie domagają się wyjaśnień

194

W sobotę 24 lutego archidiecezja szczecińsko-kamieńska krótko poinformowała o przyjęciu dymisji metropolity abp Andrzeja Dzięgi przez papieża Franciszka. Lokalna społeczność domaga się jednak wyjaśnień i przeproszenia ofiar.

Dymisja arcybiskupa Dzięgi. Ludzie domagają się wyjaśnień
Abp Andrzej Dzięga (PAP, Marcin Bielecki)

"Ojciec Święty Franciszek przyjął rezygnację arcybiskupa Andrzeja Dzięgi z posługi arcybiskupa metropolity szczecińsko-kamieńskiego" - poinformowała lakonicznie w minioną sobotę archidiecezja szczecińsko-kamieńska.  

Po dwóch dniach zamieszczono drugi komunikat w sprawie informując, że "Nuncjatura Apostolska precyzuje, że decyzje związane z odejściem abp. Andrzeja Dzięgi z urzędu arcybiskupa metropolity szczecińsko-kamieńskiego zostały podjęte w następstwie dochodzenia prowadzonego z ramienia Stolicy Apostolskiej w sprawie zarządzania diecezją, a w szczególności zaniedbań, o których mowa w dokumencie papieskim Vos estis lux mundi".

Przypominamy, że arcybiskup Andrzej Dzięga był oskarżony o zaniedbania związane z tuszowaniem przypadków pedofilii wśród księży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowe regulacje w Kościele. Czego brakuje w dokumencie Jędraszewskiego?

Anna Parchimowicz - działaczka opozycji w okresie PRL i była radna Szczecina podkreśla, że decyzja papieża nie kończy sprawy. Potrzebne są wyjaśnienia i przeprosiny.

- Drugi komunikat Nuncjatury Apostolskiej w sprawie arcybiskupa Andrzeja Dzięgi również nas nie satysfakcjonuje, bo nie wyjaśnia, czy sprawa została zakończona i jakich konkretnie czynów dopuścił się arcybiskup. Chcemy wyjaśnień i przeproszenia ofiar - mówi "Gazecie Wyborczej" Anna Parchimowicz ze Szczecina, która od miesięcy domagała się dymisji metropolity.

Anna Parchimowicz w rozmowie z "Gazetę Wyborczą" przekazała, że wraz z innymi wiernymi wyślą pismo do abp Antonio Guido Filipazziego, nuncjusza apostolskiego w Polsce z żądaniem wyjaśnień.

- Domagamy się wyjaśnień. Będziemy pytać o najważniejsze przyczyny, które stanęły u podstaw dymisji metropolity. Będziemy pytać o kary, jakie wobec biskupa zostały i zostaną zastosowane. Będziemy też pytać o to, jaka będzie dalsza ścieżka zobowiązań władz kościelnych wobec osób, które zostały skrzywdzone. Na te pytania cały czas nie znamy odpowiedzi- podkreśla.

Przeciwko abp Dziędze toczyły się dwa procesy kanoniczne w sprawie jego zaniedbań dot. ukrywania wykorzystywania seksualnego osób nieletnich przez księży.

Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić