Aldona Brauła
Aldona Brauła| 

Zdjęcia obiegły świat. Rosyjski MSZ pokazuje, co dzieje się w Korei Płn.

419

​Rosyjskie MSZ opublikowało w mediach społecznościowych zdjęcia z wyjazdu dyplomatów z Korei Północnej. Z powodu pandemii transport został mocno ograniczony, przez co Rosjanie część drogi musieli pokonać na drezynie.

Zdjęcia obiegły świat. Rosyjski MSZ pokazuje, co dzieje się w Korei Płn.
Rosyjskie MSZ pokazało jak dyplomaci musieli wracać z Korei Północnej. (Twitter.com)

25 lutego ośmiu pracowników ambasady rosyjskiej w Korei Północnej musiało wrócić do domu. Stało się tak z powodu coraz surowszych ograniczeń, braku żywności i zakazu opuszczania Pjongjangu. Jak podało MSZ, podróż dyplomatów nie należała do najłatwiejszych - część drogi musieli pokonać za pomocą drezyny.

Chociaż w Korei Północnej "nie ma koronawirusa", to rygorystyczne obostrzenia są. Został także ograniczony transport, który już wcześniej był bardzo ubogi. Dyplomaci podróżowali więc pociągiem, autobusem, wózkiem, znów autobusem i dopiero po stronie rosyjskiej samolotem.

Rosyjscy dyplomaci wyjechali z Korei na wózku

Najpierw jechali 32 godziny pociągiem, potem kolejne dwie godziny autobusem na granicy. A potem najważniejsza część trasy - przejście na stronę rosyjską. Aby to zrobić, trzeba było wcześniej zamontować wózek, postawić go na szynach, położyć na nim rzeczy, posadzić dzieci i jechać napisało ministerstwo.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ministerstwo poinformowało, że głównym "napędem" drezyny był trzeci sekretarz ambasady Władysław Sorokin. To on przepchnął wózek przez most kolejowy na rzece Tumen, która wyznacza granicę między Rosją i Koreą Północną. Najmłodszym podróżnikiem była trzyletnia Waria - córka Sorokina.

Dyplomaci musieli pchać drezynę po torach przez ponad kilometr. Po dotarciu na teren Rosji czekał na nich komitet powitalny z MSZ i autobus, który zawiózł ich na lotnisko.

Zobacz także: Kim Dzong Un zwołał naradę. Wszystko przez pandemię koronawirusa
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić