Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Dziecko tonęło na strzeżonym kąpielisku. Pomogli plażowicze

46

Nad strzeżonym kąpieliskiem w Pabianicach rozegrały się mrożące krew w żyłach sceny. 10-letnia dziewczynka nagle zaczęła tonąć. Na pomoc dziecku ruszył plażowicz. A gdzie w tym czasie byli ratownicy? Świadkowie zdarzenia mają zastrzeżenia do ich pracy.

Dziecko tonęło na strzeżonym kąpielisku. Pomogli plażowicze
10-latka wymagała reanimacji (Facebook, Straż Miejska Pabianice)

Do dramatycznej sytuacji doszło w czwartek 18 sierpnia przed godziną 18:00 na strzeżonym kąpielisku Lewityn w Pabianicach (woj. łódzkie). Jak donosi portal epainfo.pl, 10-letnia dziewczynka weszła do wody i odpłynęła za czerwone boje, goniąc uciekającą jej piłkę.

Dziecko znajdowało się pod opieką ojca, który jednak nie spostrzegł, że jego córka oddala się poza strefę wyznaczoną do kąpieli. Nagle 10-latka zaczęła się topić. Zauważył ją wypoczywający na plaży chłopiec, który zaalarmował innych plażowiczów.

Pabianice. Dziecko tonęło na strzeżonym kąpielisku

Na pomoc tonącej dziewczynce ruszył jeden ze świadków zdarzenia. Mężczyzna wydostał nieprzytomną 10-latkę na brzeg. Dopiero wtedy do akcji miał włączyć się strzegący kąpieliska ratownik, co nie umknęło uwadze osób przyglądających się sytuacji.

O 17.45 jakiś mężczyzna wyniósł z wody nieprzytomną dziewczynę. Ten mężczyzna reanimował też dziewczynkę, bo ratownik nie wiedział, co zrobić. Zamiast zebrać się za reanimację… pobiegł po telefon. Po kilku minutach dołączył kolejny ratownik, który nie był w stanie podłączyć tlenu – relacjonowała czytelniczka portalu.
Dziewczynka się podtopiła, a ratownicy jak na urlopie. Koleś zamiast się rzucić na pomoc to szukał drugiego, który poszedł przed końcem zmiany sprzęt odnieść – opowiadała inna osoba, do której dotarli dziennikarze epainfo.pl.

Na szczęście dzięki szybkiej reakcji świadków po reanimacji dziewczynka odzyskała przytomność. Wkrótce na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, którą dziecko zostało przetransportowane do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Przybyli na miejsce policjanci z kolei przebadali alkomatem ojca 10-latki. Mężczyzna był trzeźwy.

Akcję reanimacyjną zarejestrowały kamery monitoringu zainstalowane na plaży. Fragment nagrania został udostępniony na profilu pabianickiej straży miejskiej na Facebooku, prawdopodobnie ku przestrodze. Strażnicy miejscy przy okazji tej historii przypominają, by kąpiąc się przestrzegać obowiązujących zasad.

Przypominamy, że kąpiel jest możliwa w godzinach 10-18. W tym czasie nad kąpielą czuwają ratownicy. Ponadto pływać można tylko w miejscu wyznaczonym bojami i tam jesteśmy bezpieczni pod opieką ratowników. Osoby, które nie stosują się do wymagań regulaminu kąpieliska narażają się niebezpieczeństwo - apelują strażnicy miejscy z Pabianic.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Scena jak z filmu nad polskim morzem. Tak matka uratowała swoje dziecko
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić