Dziennikarka uprawiała seks podczas wywiadu. Słuchacze osłupieli

Duńska dziennikarka wywołała konsternację w kraju i poza nim. Louise Fischer przeprowadziła wywiad w klubie dla swingersów, aktywnie biorąc udział w imprezie. Nagranie z jej jękami usłyszeli słuchacze radia, a potem trafiło do mediów społecznościowych.

Louise FischerDuńska dziennikarka poszła na całość w klubie dla swingersów
Źródło zdjęć: © Instagram

Młoda dziennikarka poszła na całość na imprezie swingersów. Duńskie Radio4 wyemitowało reportaż o ponownym otwarciu klubów dla swingersów, które długi czas były zamknięte z powodu przepisów pandemicznych. Słuchacze mogli być zaskoczeni, bowiem dziennikarka nagrała swój udział w imprezie.

"Uwaga, zrobiło się gorąco i mokro, zarówno dla rozmówcy, jak i naszej reporterki" ostrzegli redaktorzy, którzy opublikowali nagranie na Twitterze. Louise Fischer odwiedziła Swingland w Ishoj i spędziła tam kilka godzin, aktywnie biorąc udział w imprezie.

Pokazali, co działo się w Jantarze. "Krajobraz jak po bitwie"

Na nagraniu słychać głośne jęki jej i reszty towarzystwa. "Co teraz widzisz?", spytała w pewnym momencie Fischer mężczyznę, który odpowiedział, że wspaniałą kobietę, która nigdy wcześniej nie była w klubie swingersów. Dziennikarka wyjaśniła później, że rozmawiała z gośćmi przy kieliszku wina, a potem przenieśli się na duże łóżko stojące na środku pomieszczenia.

Nie planowałam takiego przebiegu sprawy, ale to wyszło naturalnie. To część mojej pracy, dawać ludziom wgląd do świata, do którego nie każdy ma dostęp - powiedziała Fischer w rozmowie z duńskim portalem BT.

Uwaga! Poniższe nagranie audio tylko dla dorosłych.

Goście klubu mieli być wcześniej spięci i niechętni do rozmów nagrywanych przez dziennikarkę. Kiedy jednak Fischer przyłączyła się do zabawy, rozluźnili się i o wiele chętniej z nią rozmawiali. "Cieszę się, że udało mi się zdobyć ich zaufanie, wchodząc do ich świata". Dziennikarka podkreśla, że wiele osób gratulowało jej odwagi i dobrego reportażu.

To było kompletnie niepotrzebne, tylko wymówka dla numerku. Gdyby mężczyzna puścił swoje jęki w radiu, miałby cały kraj przeciwko sobie - uważa część komentujących na Twitterze.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli
Tak Madryt pożegna stary rok. Tłumy zjedzą 12 "szczęśliwych winogron"
Tak Madryt pożegna stary rok. Tłumy zjedzą 12 "szczęśliwych winogron"