Eksplozje w rosyjskich bazach. Płoną składy ropy

Dwoma miastami w Ukrainie wstrząsnęła seria eksplozji. Miejsca, w których doszło do wybuchów, łączy jedno – należały do sił okupantów. Nie oszczędzono składu ropy, z jakiego korzystali rosyjscy żołnierze. Do sieci trafiły nagrania płonących budynków.

W Mariupolu doszło do serii wybuchów. Miały miejsce w bazach rosyjskich okupantówW Mariupolu doszło do serii wybuchów. Miały miejsce w bazach rosyjskich okupantów
Źródło zdjęć: © Telegram | Маріупольська міська рада

Jak informuje ukraiński magazyn internetowy "Ukraińska Prawda", serię wybuchów potwierdził Petro Andriuszczenko. Doradca mera Mariupola, który opowiada się przeciwko okupantom, zrelacjonował sytuację za pośrednictwem portalu społecznościowego Telegram.

Całe miasto trzęsie się od eksplozji. Do wybuchów doszło w Port-City, czyli miejscu, gdzie rozlokowano okupantów i przedstawicieli partii Jedna Rosja oraz na polach w 23. dzielnicy, gdzie żołnierze mają zwyczaj przetrzymywać systemy obrony przeciwlotniczej – napisał Petro Andriuszczenko w serwisie Telegram.

Wybuchu w Mariupolu i Melitopolu. Atak na obiekty przejęte przez okupantów

Kilka godzin później Petro Andriuszczenko poinformował, że w Mariupolu miały miejsce kolejne – według mera było ich pięć – eksplozje. Tym razem wybór ukraińskich sił zbrojnych padł na kombinat metalurgiczny im. Iljicza, przerobiony przez okupantów na koszary i skład amunicji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Upada podpora systemu Putina. "Możliwości się wyczerpują"

Świętujmy (...) to naprawdę cudowny wieczór – podsumował Petro Andriuszczenko (Telegram).

Do wybuchów doszło także w Melitopolu w obwodzie zaporoskim. Iwan Fiodorow, burmistrz, podał w serwisie Telegram, że eksplozja miała miejsce na terenie składu ropy naftowej w Nowobogdaniwce, czyli na przedmieściach mieszczącego się w południowo-wschodniej części kraju miasta.

Wybuchy dochodziły również z południowej części Melitopola. Mieści się tam przedsiębiorstwo, które rosyjscy okupanci wykorzystują jako swoją bazę. Jak jednak podkreśla "Ukraińska Prawda", są to na razie wstępne doniesienia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek