Estonia chce przysłać żołnierzy. Jest polska odpowiedź

504

Estońskie Siły Zbrojne skierują do Polski 100 żołnierzy w związku z sytuacją kryzysową na wschodniej flance Unii Europejskiej. Do tego pomysłu pozytywnie odniósł się szef MON Mariusz Błaszczak. Oświadczył w mediach społecznościowych, że Polska chętnie przystanie na propozycję Estonii.

Estonia chce przysłać żołnierzy. Jest polska odpowiedź
Estońscy żołnierze będą wspierać polskich pograniczników (PAP, EPA, Belta, Maxim Guchek)

Wyślemy do Polski 100 żołnierzy w celu przeciwdziałania agresji hybrydowej – napisały w piątek Estońskie Siły Zbrojne na Twitterze. Głos w tej sprawie zabrał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Potwierdził, że propozycja została przyjęta.

Cieszymy się, mogąc zaakceptować propozycję Estonii. Prowadzimy rozmowy w celu uzgodnienia szczegółów tego wsparcia. Więcej informacji niebawem – odpowiedział na wpis estońskiej jednostki Błaszczak.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kryzys na granicy. Do połowy przyszłego roku stanie płot

Straż Graniczna odnotowała od początku roku ponad 34 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Najwięcej, bo prawie 17,3 tys. takich przypadków zanotowano w październiku.

W listopadzie było to ponad 6 tys., we wrześniu – blisko 7,7 tys., a w sierpniu – ponad 3,5 tys. Z powodu nakładanej przez reżim Aleksandra Łukaszenki na Polskę presji migracyjnej do 2 grudnia na obszarze przygranicznym obowiązuje stan wyjątkowy.

Do połowy przyszłego roku na granicy powstanie stalowy płot. Na jego szczycie znajdzie się drut kolczasty. Ogrodzenie na Podlasiu będzie miało 180 km długości i 5,5 m wysokości. Wzdłuż granicy zamontowane mają być czujniki ruchu i kamery monitoringu. Na Lubelszczyźnie naturalną zaporą jest rzeka Bug.

Czytaj także:

Obejrzyj także: Pierwsi migranci wrócili z Białorusi do Iraku. "Rażono nas prądem, pryskano gazem i wodą"

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić