aktualizacja 

Fani Netflixa są wkurzeni. Wszystko przez grudniowe nowości Netflixa

1

Niedawno Netflix zapowiedział nowości, które pojawią się w grudniu na platformie. Jednym z seriali, który się zadebiutuje w serwisie, jest "Ranczo". Tym samym użytkownicy są zaniepokojeni znikającymi zagranicznymi tytułami.

Fani Netflixa są wkurzeni. Wszystko przez grudniowe nowości Netflixa
"Ranczo" zadebiutuje na Netfliksie już w połowie grudnia (kadr z serialu)

"Netflixoverparty" - taki hasztag zyskuje coraz większą popularność na Twitterze. Rośnie liczba użytkowników zaniepokojonych sytuacją na platformie. Wielu z nich zastanawia się, czy nie zrezygnować z subskrypcji. Powód? Wszystkie najlepsze seriale zostają usunięte z platformy lub ich kontynuacja jest anulowana przez streamingowego giganta.

Okazuje się, że "Plotkara" będzie dostępna tylko do końca tego roku. Później będzie można ją oglądać na HBO. Właśnie tego chce Warner Bros., właściciel produkcji. Co więcej, na HBO ma się również pojawić premiera kolejnej wersji "Plotkary", a nową Blake Lively zostanie Emily Alyn Lind.

Użytkownicy Netfliksa są wściekli i zawiedzeni

Temat "Przyjaciół" powraca jak bumerang. W ubiegłym roku polskim użytkownikom Netflixa udało się wywalczyć pozostawienie serialu na platformie na kolejne 12 miesięcy. Na razie nie wiadomo, kiedy "Przyjaciele" pożegnają się z użytkownikami streamingowego giganta. Wszyscy jednak boją się, że stanie się to prędzej czy później.

Zobacz także: "The Crown": Czwarty sezon hitu Netfliksa to popis majstersztyku kostiumografki!

Wiele kontynuacji seriali zostało anulowanych. Wśród nich są "Spinning Out", "Soundtrack", "Insatiable", "Mesjasz" i "Glow". Użytkownicy są rozczarowani tym faktem. Netflix zrezygnował z kontynuacji części produkcji przez pandemię koronawirusa.

Netflix jednak chce zatrzymać przy sobie użytkowników i zachęcił ich... wszystkimi sezonami "Rancza", które będą dostępne już od 16 grudnia. To jednak nie wszystko. Pod koniec roku na platformie zadebiutuje finałowy sezon "Chilling Adventures of Sabrina", "Mank" Davida Finchera, "Bal" Ryana Murphy'ego i "Niebo o północy" George'a Clooneya.

Autor: KW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić