Gdzie się podziewa bocian Krutek? Ulubieniec wsi zaginął

Bocian Krutek zawsze zjawiał się w Krutyni na Mazurach pod koniec lutego. Bociani kalendarz nie zawodził, a Krutek był punktualny. Oznacza to, że powinien wrócić do Polski za trzy tygodnie. Niestety nie wiadomo, gdzie obecnie przebywa. Jesienią ubiegłego roku zaginął gdzieś w Afryce.

Zaginął bocian KrutekZaginął bocian Krutek; zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Śmiało można powiedzieć, że bocian Krutek to mazurski celebryta. Wychował się w Krutyni, a kiedy dorósł - założono mu nadajnik GPS, dzięki czemu mieszkańcy miejscowości, którzy zżyli się z boćkiem, mogli śledzić trasę jego przelotu. Krutek nie zawodził i zawsze wracał do swojego polskiego domu na wiosnę. Niestety tym razem zaginął podczas migracji do Afryki.

Od października ubiegłego roku nie ma sygnału z jego nadajnika telemetrycznego, co budzi niepokój wśród mieszkańców i naukowców z Mazurskiego Parku Krajobrazowego.

Poleciał w stronę kontynentalnej Afryki i nie wiemy, co się z nim stało. Może wleciał w dziurę, gdzie nie ma zasięgu — martwi się Krzysztof Wittbrodt, dyrektor Mazurskiego Parku Krajobrazowego, cyt. przez "Fakt".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyspa niezapomnianych wrażeń - Crocodile Island w Suntago

Mieszkańcy Krutni czekają na Krutka

Krutek, który wykluł się w Krutyni siedem lat temu, stał się symbolem wioski. Jego historia zaczęła się, gdy jako pisklę wypadł z gniazda i został uratowany przez mieszkańców. Teraz wszyscy się o niego zamartwiają.

Codziennie sprawdzamy sygnał i na razie cisza. Wcześniej też mieliśmy takie okresy, że z boćkiem nie było kontaktu, ale trwało to znacznie krócej — podkreśla dyr. Wittbrodt.

Mieszkańcy obawiają się, że bocian mógł paść ofiarą drapieżnika lub wpaść w sidła kłusowników. Nie tracą jednak nadziei i poddenerwowani spoglądają w niebo, czekając na powrót Krutka. W ubiegłym roku witali swojego ulubieńca ze łzami w oczach.

"Jest! Czekaliśmy na niego! Nagotowałam na jego powitanie żołądków i innych przysmaków" – cieszyła się jedna z mieszkanek miejscowości w rozmowie z "Super Expressem". Oby i tym razem mogła przygotować ulubione przysmaki na powitanie bociana.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 15.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 15.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Europa planuje misję wojskową na Ukrainie? Szczegóły rozmów w Berlinie
Europa planuje misję wojskową na Ukrainie? Szczegóły rozmów w Berlinie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Mieli zabić 70 jaskółek w Umianowicach. Jest akt oskarżenia
Mieli zabić 70 jaskółek w Umianowicach. Jest akt oskarżenia
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca