Głośne odkrycie w Warszawie. Oto co się tam teraz dzieje
Na Muranowie powstaje osiedle Murano, określane przez dewelopera jako „inwestycja premium”. Wcześniej dokonano tam głośnego odkrycia - znaleziono pozostałości getta, m.in. fundamenty przedwojennych kamienic, posadzki i bruk. Miasto trzy razy odmawiało zgody, ale w końcu budowa ruszyła.
- Budynek przy Anielewicza 15a powstaje mimo wcześniejszych trzech odmów miasta i protestów mieszkańców.
- Konserwator zgodził się na rozbiórkę części reliktów getta z warunkiem włączenia fragmentów w nową inwestycję.
- Deweloper prowadzi „sprzedaż zamkniętą”, a szczegóły projektu pozostają niejawne do czasu formalnej prezentacji.
Na warszawskim Muranowie wzdłuż ul. Anielewicza powstają dwa ogromne budynki nowej inwestycji. Budynek osiągnął docelową wysokość i ma większość okien. Jak podaje portal architektura.muratorplus.pl, miasto wcześniej trzykrotnie odmówiło pozwolenia, jednak w 2013 r. zgoda przyszła od Starosty Powiatu Warszawskiego Zachodniego. Od tego momentu urzędnicy miejscy mieli związane ręce.
Zobaczyła, co robi mężczyzna. Skandaliczna reakcja. Pokazali nagranie
Głośne odkrycie w Warszawie
Krótko po rozpoczęciu prac w 2023 r. z ziemi wyłoniły się fundamenty przedwojennych kamienic, posadzki, rynsztok i bruk. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków dopuścił rozbiórkę „w zakresie niezbędnym do realizacji inwestycji”, zobowiązując do włączenia fragmentów bruku i murów do nowej zabudowy, „jeżeli stan ich zachowania na to pozwoli”. Deweloper zapewnia, że ślady zostaną zachowane i wyeksponowane, w tym przedwojenny bruk między budynkami.
Protesty mieszkańców sąsiednich bloków trwały od początku budowy. Część obaw dotyczyła zacienienia i utraty miejsc parkingowych, pojawiły się też głosy o wpływie prac na konstrukcję budynków z wielkiej płyty. Najmocniej wybrzmiał jednak wątek pamięci miejsca. W internetowej petycji napisano: "My strażnicy pamięci i mieszkańcy Muranowa stanowczo protestujemy przeciwko stawianiu bloku na rogu al. Jana Pawła i Mordechaja Anielewicza, w miejscu, gdzie tuż spod powierzchni trawnika wychynęły fundamenty i piwnice przedwojennych kamienic żydowskiej ulicy Gęsiej".
„Sprzedaż zamknięta” i tajemnicza strona inwestycji
W dokumentach miejskich większość gruntu pod budynkiem widnieje jako należąca do miasta i wydzierżawiona. 10 lipca 2025 r. Rada Miasta zgodziła się sprzedać działkę „wieloletniemu dzierżawcy” poza przetargiem. Dane wnioskodawcy zanonimizowano. Jednocześnie nazwa inwestycji i wizualizacje nie pojawiają się publicznie, a oficjalna podstrona projektu jest chroniona hasłem. Na stronie widnieje komunikat: "Murano Anielewicza 15a. Twój klucz do Murano. Zobacz, jak tworzy się historia. Skorzystaj z unikalnego dostępu do Murano. Wpisz hasło przesłane na podany przez Ciebie adres e-mail". Deweloperem jest spółka, która w 2022 r. zmieniła nazwę na „ProfBud Murano”.
Co dalej z Murano przy Anielewicza 15a?
Po osiągnięciu stanu surowego tempo prac spadło, ale na elewacji pojawiły się już ogłoszenia najmu lokali usługowych. Wykonawcę zmieniono z Capital Investment na Mal-Bud-1. Według relacji z sąsiedzkich forów w budynku planuje się ok. 200 mieszkań, kilkanaście lokali usługowych, dwukondygnacyjny garaż i zielone dachy. Deweloper przekazał, że szeroka prezentacja inwestycji nastąpi po dopełnieniu formalności, a projekt ma być „wyjątkowy” i przygotowany z poszanowaniem historii Muranowa.
Teren, na którym trwa budowa, leży w miejscu dawnej żydowskiej dzielnicy i getta. Po wojnie na gruzach powstało osiedle Muranów Północny, projektowane jako przestronne i zielone. Dzisiejsza inwestycja wypełnia pierzeję przy ruchliwej arterii, blisko istniejących bloków, z zachowaniem minimalnych odległości. Dla części mieszkańców to naturalne domknięcie zabudowy, dla innych – kolizja z pamięcią miejsca. Ostateczny kształt i sposób ekspozycji zachowanych fragmentów poznamy przy oficjalnej prezentacji.
Źródło: architektura.muratorplus.pl