Iran zaatakuje wojska USA? Brytyjczycy ujawniają plany
Brytyjskie media donoszą, że Iran może zaatakować amerykańsko-brytyjską bazę wojskową Diego Garcia NSF Airport, jeżeli Stany Zjednoczone uderzą wcześniej w irańską infrastrukturę. Baza leży na kontrolowanej przez Wielką Brytanię i USA części Oceanu Indyjskiego. Do ataku Teheran ma wykorzystać rakiety balistyczne i drony.
Konflikt Stanów Zjednoczonych i Iranu znów się zaogni? Nie jest to wykluczone. Według dziennikarzy "The Telegraph" w najbliższych miesiącach może dojść do irańskiego ataku na wspólną bazę USA i Wielkiej Brytanii w Naval Support Facility Diego Garcia, położoną około 2000 mil od Iranu na Oceanie Indyjskim.
Teheran ma dokonać ataku odwetowego na "każdy atak dokonany z terenu tej bazy". Iran chce w ten sposób odstraszyć Stany Zjednoczone od uderzenia w irańskie obiekty nuklearne i wojskowe. Pogłoski o tych atakach dotarły do rządu Iranu po tym, jak Donald Trump zapowiedział, że Teheran ma "dwa miesiące" na podpisanie nowego porozumienia nuklearnego z USA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 25.03
Wysoki rangą irański urzędnik wojskowy, na którego powołuje się "The Telegraph" twierdzi, że do ataku wykorzystane mają zostać rakiety balistyczne dalekiego zasięgu i drony. Jednocześnie wojskowy z Iranu zagroził, że zaatakowana może zostać również Turcja i inne kraje, które udostępniają swoje terytorium USA w celach wojskowych.
Bez różnicy, czy to terytorium USA, czy Wielkiej Brytanii. Kiedy nadejdzie czas, nie będzie miało znaczenia, czy jesteś żołnierzem amerykańskim, brytyjskim czy tureckim – będziesz celem, jeśli twoja baza będzie używana przez Amerykanów - powiedział irański urzędnik wojskowy.
Amerykanie rozmieścili w bazie Diego Garcia NSF Airport od 5 do 9 strategicznych bombowców dalekiego zasięgu Northrop B-2 Spirit, które przenieśli z bazy lotniczej Whiteman w stanie Missouri.
Czytaj także: Wydają na obronność najmniej w NATO. USA nie odpuszczają