Aleksander Sławiński| 
aktualizacja 

Islamiści dopuścili się masakry. Dziesiątki ofiar, setki rannych

153

W sobotę w położonym na północy Nigerii stanie Borno doszło do masakry ponad 60 osób. To kolejny w ciągu kilku dni atak oddziałów Państwa Islamskiego w Afryce Zachodniej (ISWAP) na mieszkańców regionu.

Islamiści dopuścili się masakry. Dziesiątki ofiar, setki rannych
Rebelia islamistyczna w Nigerii trwa od 2009 roku. (Getty Images, The Washington Post)

W sobotę doszło do ataku islamistycznych bojówek na dwie miejscowości w stanie Borno na północy kraju. W ich wyniki zginęło co najmniej 20 żołnierzy oraz 40 cywilów. Setki mieszkańców obu miejscowości jest rannych.

Atak oddziałów ISWAP w dwóch miasteczkach w rejonach Monguno i Nganzai, był, według agencji Reutersa, skierowany przede wszystkim przeciwko stacjonującym w okolicy żołnierzom oraz pracownikom ONZ.

Około godziny 11 czasu lokalnego w sobotę, duża grupa bojowników podjechała na motocyklach oraz w ciężarówkach i zaczęła strzelać do mieszkańców. Jak donosi serwis Al-Jazeera, liczba rannych okazała się zbyt duża dla lokalnych szpitali, więc niektórym z nich pomocy trzeba było udzielać na zewnątrz.

Czytaj także:

Atak islamistów w północnej Nigerii

Islamiści mieli podłożyć ogień pod komendy policji oraz centrum pomocy humanitarnej. Jak mówił przedstawiciel Narodów Zjednoczonych, ośrodek pomocy na całe szczęście doznał tylko niewielkich zniszczeń od ognia, który szybko udało się ugasić.

Bojownicy mieli również rozdawać ulotki, napisane w lokalnym języku Hausa, w którym przestrzegali mieszkańców przed współpracą z wojskiem, białymi chrześcijanami oraz "wszystkimi niewiernymi".

To kolejny w ciągu ostatnich dni atak islamistów z ISWAP, powiązanego z organizacją Boko Haram, która od wielu lat próbuje stworzyć islamską enklawę na terenie północnej Nigerii. W minioną środę w ataku na miejscowość Gubio zabili oni co najmniej 80 osób, w tym część poprzez rozjeżdżanie ich samochodami i motorami.

Trwająca od 2009 roku rebelia islamistów w północnej części kraju, pochłonęła już niemal 60 tysięcy ofiar, a ponad 2 miliony zmusiła do opuszczenia domu. Wciąż nie widać też, aby rządowi Nigerii udawało się stłumić działanie organizacji, które dążą do wprowadzenia na opanowanym przez siebie terenie porządków przypominających te wprowadzone niegdyś przez Talibów w Afganistanie oraz członków ISIS w Iraku oraz Syrii.

Zobacz także: COVID-19 na Czarnym Lądzie. WHO podało nowe dane dot. pandemii

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić