Izrael otworzy przejście z Gazy do Egiptu. Wskazano warunek
Po przekazaniu przez Hamas zwłok kilku kolejnych zakładników uprowadzonych w 2023 r. Izrael otworzy przejście graniczne między Strefą Gazy a Egiptem i umożliwi wjazd pomocy humanitarnej, wbrew dotychczasowym zapowiedziom władz — podał publiczny nadawca izraelski Kan, cytowany przez PAP.
Najważniejsze informacje
- Izrael ma otworzyć przejście graniczne ze Strefy Gazy do Egiptu po zwrocie kolejnych ciał zakładników.
- Wcześniej zapowiadano ograniczenie o połowę liczby ciężarówek z pomocą i brak otwarcia Rafah.
- Wydanie zwłok to element rozejmu: Hamas wypuścił 20 żywych zakładników, Izrael zwolnił ok. 2 tys. Palestyńczyków.
Izraelski nadawca publiczny Kan, cytowany przez Reutersa, informuje, że po przekazaniu przez Hamas zwłok kolejnych porwanych Izraelczyków ma otworzyć przejście na granicy Strefa Gazy–Egipt i wpuścić pomoc humanitarną. To korekta wobec wcześniejszych zapowiedzi władz.
W ostatnich dniach władze Izraela sygnalizowały, że ograniczą o połowę liczbę ciężarówek z pomocą oraz nie otworzą przejścia w Rafah. Powodem miało być złamanie zasad porozumienia przez Hamas. Izraelskie wojsko podkreślało obowiązki drugiej strony. "Hamas jest zobowiązany przestrzegać porozumienia i podjąć niezbędne wysiłki w celu zwrotu wszystkich zwłok" - oświadczyło izraelske wojsko.
Z obowiązującego od piątku rozejmu wynika, że Hamas wypuścił 20 ostatnich żyjących zakładników, a Izrael zwolnił blisko 2 tys. zatrzymanych Palestyńczyków. Częścią porozumienia jest także wydanie szczątków porwanych. Według PAP palestyńska organizacja miała do poniedziałku przekazać 28 ciał, jednak do tej pory wydała osiem. Mediatorzy usłyszeli zapowiedź dalszych zwrotów.
Sceny w Izraelu. Moment incydentu w trakcie przemowy Trumpa
Spór o liczbę ciał i identyfikacje
Prezydent USA Donald Trump zarzucił Hamasowi, że wprowadził mediatorów w błąd co do liczby ciał możliwych do przekazania. "Powiedziano nam, że mają 26, 24 martwych zakładników (...) a wygląda na to, że nie mają takich informacji, bo mówimy o znacznie mniejszej liczbie" - powiedział Trump we wtorek. Równolegle izraelscy lekarze medycyny sądowej potwierdzili tożsamość trzech z czterech osób wydanych we wtorek.
PAP opisuje, że Uriel Baruch miał 35 lat i został zastrzelony podczas ataku na festiwal muzyczny 7 października 2023 r., a jego ciało uprowadzono. Tamir Nimrodi został porwany z bazy wojskowej jako 19-latek. Eitan Lewi, 53-letni taksówkarz, został zaatakowany w pobliżu granicy — według relacji mógł zginąć na miejscu. We wpisach w palestyńskich serwisach społecznościowych krążyło nagranie z bezczeszczeniem jego ciała.
Portal Times of Israel, na który powołuje się PAP, informuje, że Hamas przekazał mediatorom zapowiedź wydania w środę ciał czterech kolejnych zakładników. To element układanki rozejmowej, w której każdy ruch jednej strony wywołuje presję na gesty drugiej.