Jechał pod prąd. Bohaterska motornicza zatrzymała pijanego kierowcę

8

Motornicza z Wrocławia okazała się bohaterką. Swoim błyskawicznym, heroicznym działaniem mogła uratować komuś życie. Gdy kobieta zauważyła dziwne zachowanie jednego z kierowców na drodze, zatrzymała tramwaj i uniemożliwiła mu dalszą jazdę. Mężczyzna okazał się pijany.

Jechał pod prąd. Bohaterska motornicza zatrzymała pijanego kierowcę
Motornicza zatrzymała pijanego kierowcę. (Facebook, @MPK Wrocław)

Do niepokojącej sytuacji doszło we Wrocławiu. Kierowca samochodu ciężarowego jechał pod prąd ulicą Krakowską. Zauważyła to motornicza tramwaju, która zdecydowała się natychmiast zadziałać.

Bohaterka powstrzymała pijanego kierowcę

Kobieta zatrzymała tramwaj i usiłowała dać sygnał dziwnie zachowującemu się kierowcy, by również zatrzymał pojazd. Mężczyzna prowadzący ciężarówkę zatrzymał się jednak dopiero, gdy drogę zastawili mu inni kierowcy.

Pracownica MPK wybiegła wówczas z tramwaju i ruszyła w stronę samochodu ciężarowego. Udało się jej dostać do szoferki i wyjąć kluczyki ze stacyjki. Okazało się, że kierowca nie był chory, tylko mocno pijany.

Po otwarciu drzwi szoferki od razu uderzył ją mocno wyczuwalny zapach alkoholu i... stek wyzwisk ze strony sprawcy zdarzenia - czytamy na Facebooku Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Wrocławiu
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Jesteśmy dumni z tej odpowiedzialnej, ale i bardzo profesjonalnej postawy naszej motorniczej. Przekazujemy podziękowania również innym kierowcom, którzy pomogli w zatrzymaniu kierującego "na podwójnym gazie" - napisało MPK Wrocław

Po udanej akcji zatrzymania pijanego kierowcy motornicza wezwała na miejsce służby. Sprawą teraz zajmie się policja. MPK Wrocław poinformowało na Facebooku, że odważną pracownicę czeka nagroda za przykładną postawę.

Zobacz także: Amerykańscy żołnierze wtargnęli do fabryki. Skandal dyplomatyczny w Bułgarii
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić