Jest decyzja sądu ws. współpracownika "Buddy"

Szczeciński sąd nie uwzględnił zażalenia Tomasza Ch., który trafił do aresztu w związku ze sprawą "Buddy". Jednocześnie zadecydowano o utrzymaniu aresztu pozostałych oskarżonych z Kamilem L. "Buddą" i jego partnerką Aleksandrą K. "Grażynką" na czele.

Współpracownik "Buddy" pozostanie w areszcieWspółpracownik "Buddy" pozostanie w areszcie
Źródło zdjęć: © AKPA, Getty Images

W środę Sąd Okręgowy w Szczecinie nie uwzględnił zażalenia Tomasza Ch, powiązanego z głośną "aferą Buddy". Jak podał portal TVN 24, rzecznik sądy Michał Tomala, mężczyzna podobnie jak inni członkowie ekipy popularnego youtubera, pozostanie w areszcie.

Podobne zażalenia do sądu skierować mieli również Adam U. i Bartłomiej G. Zdaniem sądu jest zbyt duże ryzyko matactwa czy ucieczki za granicę, co znacząco przekreśla możliwość zwolnienia z aresztu.

Tomasz Ch., w którego sprawie toczyło się środowe postępowanie, był jedną z dziewięciu osób, które zostały aresztowane w związku z działalnością Kamila L., znanego szerzej pod pseudonimem "Budda". Jest on podejrzany m.in. o kierowanie oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dyskusja o cenach masła. Minister nie chciał odpowiedzieć

"Budda" grozi wiele lat pozbawienia wolności

Sprawa "Buddy" z miejsca wywołała sporo emocji, ponieważ do tej pory Kamil L. był cenionym i lubianym przez miliony widzów twórcą internetowym. Poza motoryzacyjnym kontentem, systematycznie pokazywał swoją działalność charytatywną, wrzucając kilkadziesiąt tysięcy złotych do puszki WOŚP czy dając domy powodzianom.

W połowie września "Budda" zapowiedział odejście z internetu, które miała zakończyć wielka loteria połączona ze sprzedażą e-booków. To jednak zainteresowało Urząd Skarbowy, który dopatrzył się tam wielomilionowego oszustwa. Do tego zauważono również "pranie brudnych pieniędzy" co dodatkowo obciążyło youtubera.

W efekcie 14 października służby aresztowały "Buddę" oraz dziewięciu jego współpracowników. Za kierowanie grupą przestępczą, Kamilowi L. grozi 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo kolejne 8 lat grozi za pranie brudnych pieniędzy.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt