Jest uzależniony od fentanylu. "Nie czuję się człowiekiem"

68

Mieszkający pod Żurominem pan Mateusz ponad 10 lat temu uzależnił się od opioidów. Dziś jest już uzależniony od fentanylu, który - jak sam przyznaje - dosłownie niszczy mu życie. Mężczyzna walczy o powrót do zdrowia i opowiada o swojej historii, żeby przestrzec innych.

Jest uzależniony od fentanylu. "Nie czuję się człowiekiem"
Jest uzależniony od fentanylu. "Nie czuję się człowiekiem" (YouTube)

W Żurominie działał diler. Dzięki temu narkotyki były łatwo dostępne nawet dla nastolatków.

Po prostu wchodziłem do klatki i mogłem kupić to, co chciałem. Ludziom podobało się to, że jest lek, który daje kopa i po którym można czuć się błogo. Dużo moich znajomych już zmarło - wspomina pan Mateusz w rozmowie z programem "Uwaga TVN".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jacht pod polską banderą zatrzymany w Hiszpanii. Na pokładzie 700 kg kokainy

Tylko w tym roku w Żurominie fentanyl zabił trzy osoby.

Po śmierci mamy pokonał nałóg. Powrót umożliwili mu lekarze

Pan Mateusz z nałogu wyszedł, ale do czasu. Horror powrócił, gdy mężczyzna doznał urazu kręgosłupa. Jak mówi, lekarze bezmyślnie przepisywali mu fentanyl, a on sam też nie przyznał się do przeszłości opioidowej.

Chodziłem do ortopedy jednego, drugiego. Mówiono mi, że jest wszystko dobrze, a mnie cały czas bolało. I ciągle byłem leczony lekami opioidowymi – wyznał pan Mateusz.

Mężczyzna nie był w stanie pracować, szukał ratunku w uśmierzeniu bólu. Dopiero po jakimś czasie trafił do lekarza, który zlecił odpowiednie badania.

Ból wynika z wypadnięcia krążka międzykręgowego jądra miażdżystego do kanału kręgowego ze zmiażdżeniem korzenia nerwowego. Jest to ból porównywalny z raną postrzałową - powiedział anonimowo lekarz w rozmowie z programem "Uwaga TVN".

Wraz z postępowaniem leczenia mężczyzna może brać coraz mniejsze dawki fentanylu. Jednak i to nie sprawia, że czuje się spokojnie. Niespokojna jest też jego narzeczona, Edyta.

Lekarz, który w tej chwili podjął się leczenia Mateusza, powiedział nam, że w momencie, kiedy ten fentanyl będzie z niego schodził to serce może nie wytrzymać - wyznaje kobieta.
Chciałbym zaznać jeszcze życia w spokoju. Fentantyl to jest coś najgorszego na świecie. Przyniósł mi bardzo dużo bólu. Ja po prostu nie czuję się człowiekiem, nie czuję życia - wyznaje pan Mateusz.

Wraz z narzeczoną podjęli walkę prawną z placówkami, które przepisywały mu fentanyl. Jak zaznaczyła mecenas, zajmująca się tą sprawą, o wszystkim zawiadomiony zostanie także rzecznik praw pacjenta.

Jeśli człowiek wstaje rano i nie cieszy go to, że przybiegnie do niego córka uśmiechnięta, albo narzeczona, którą bardzo kocham... Po prostu sobie nie radzę. Chciałbym się cieszyć z każdego dnia, który jest - mówi pan Mateusz ze łzami w oczach.
Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić