"Jezus na stadionie Legii". Kontrowersyjny kapłan znów zaskakuje

Kapłan, który zasłynął paleniem książek i przedmiotów związanych z innymi religiami znów zaskakuje. Duchowny postanowił zorganizować jednodniowe rekolekcje na stadionie Legii. Cena biletów robi wrażenie.

Palił książki, teraz zaprasza na stadion Legii. Nowy pomysł kontrowersyjnego kapłana. Palił książki, teraz zaprasza na stadion Legii. Nowy pomysł kontrowersyjnego kapłana.
Źródło zdjęć: © Getty Images,, Twitter
Anna Wajs-Wiejacka

Kontrowersyjny kapłan, który palił książki, postanowił zorganizować rekolekcje dla wiernych w dość nietypowym. Wydarzenie, którego twarzą jest ksiądz Rafał Jarosiewicz, odbędzie się pod hasłem "Jezus na stadionie Legii" przy Łazienkowskiej w Warszawie. Choć rekolekcje odbędą się 7 czerwca 2025 roku, zainteresowani już mogą kupić bilety. Ich cena waha się od 45 do 90 zł. Jak wskazuje wspólnota Usprawiedliwieni 2013, płatny wstęp ma pokryć koszty organizacji rekolekcji, w tym m.in. wynajęcie stadionu.

"Gazeta Wyborcza" wskazuje, że uczestnicy rekolekcji będą mogli wziąć udział w 20 konferencjach, które planowo mają trwać po 20 minut każdy. Organizatorzy liczą na to, że w rekolekcjach weźmie udział 30 tys. wiernych.

Choć ksiądz Jarosiewicz jest twarzą rekolekcji "Jezus na stadionie Legii", to ich prowadzącym ma być redaktor "Gościa Niedzielnego" Marcin Jakimowicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Giertych zakpił z Tuska? "Pokazał premierowi gest Kamińskiego"

Spalił książki i inne przedmioty pod kościołem

Ksiądz Jarosiewicz zasłynął paleniem książek i innych "magicznych" przedmiotów. W 2019 roku tuż po jednej z mszy świętych duchowny wraz z innymi kapłanami, ministrantami i wiernymi ułożyli stos, na którym znalazły się książki z serii o Harrym Potterze, "Zmierzch", hinduskie figurki, a nawet różowa parasolka z Hello Kitty. Wszystko zostało spalone, czemu towarzyszyły modły ks. Jarosiewicza.

Wydarzenie odbiło się szerokim echem nie tylko w Polsce, ale i w Europie. To spowodowało, że duchowny postanowił przeprosić za całe wydarzenie, nazywając je "niefortunnym".

Niewłaściwe praktyki na rekolekcjach?

To wydarzenie nie było jedynym, które wzbudziło spore kontrowersje wokół duchownego. Ks. Jarosiewicz kilka lat temu zorganizował w Lesznie rekolekcje. W ich trakcie miało dochodzić do "niewłaściwych praktyk", jak donosiła część uczestników.

Chwytali uczniów za głowę, po czym te osoby padały na ziemię, trzęsły się, niektórzy tracili przytomność lub zasypiali, krzyczeli, zachowywali się niczym ogłupieni bądź zahipnotyzowani — relacjonował jedna z osób biorących udział w rekolekcjach.

Ksiądz Jarosiński odpierał te zarzuty, podkreślając, że nie stosuje żadnych sztuczek, czy hipnozy, a to wszystko jest "namacalnym działaniem Pana Boga".

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos