Józef W. otrzyma 200 tys. zł zadośćuczynienia. Prawie rok spędził w areszcie
Sąd Apelacyjny w Gdańsku przyznał Józefowi W. 200 tys. zł zadośćuczynienia za niesłuszne aresztowanie. Mężczyzna spędził prawie rok w areszcie, zanim został uniewinniony od zarzutu pedofilii.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku zdecydował o przyznaniu 200 tys. zł zadośćuczynienia dla Józefa W., który niesłusznie spędził prawie rok w areszcie tymczasowym. Decyzja ta zapadła po apelacji od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku, który wcześniej zasądził 100 tys. zł - informuje PAP.
Józef W. został aresztowany 3 sierpnia 2019 r. pod zarzutem pedofilii - miał dokonać innej czynności seksualnej na 6-letnim chłopcu. Jednak w grudniu 2021 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie uniewinnił go prawomocnie. Mimo to mężczyzna spędził w areszcie blisko rok, od sierpnia 2019 r. do lipca 2020 r.
Sędzia Dorota Wróblewska podkreśliła, że Sąd Okręgowy w Słupsku nieprawidłowo ocenił rozmiar krzywdy doznanej przez Józefa W. Wskazała, że jego stan zdrowia oraz warunki, w jakich przebywał, były kluczowe dla oceny sytuacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmietniki przyszłości na osiedlu w Polsce. Sprawdziliśmy, jak działają
Pełnomocnik Józefa W., radca prawny Krzysztof Bednarz, domagał się 1,25 mln zł zadośćuczynienia. Po ogłoszeniu wyroku wyraził zadowolenie z decyzji sądu, podkreślając, że kwota została podwojona w stosunku do wcześniejszego wyroku.
Czytaj także: Rozwód bez sądu? Nowe rozwiązania w Polsce
Z kolei pełnomocniczka Skarbu Państwa, Magdalena Gromaszek, argumentowała, że warunki aresztu były lepsze niż te, w jakich Józef W. żył na wolności. Podkreślała, że mężczyzna miał dostęp do opieki medycznej i rehabilitacji.
Konsekwencje niesłusznego aresztowania
Sędzia Wróblewska zaznaczyła, że argumentacja o poprawie zdrowia w areszcie jest nieetyczna. Podkreśliła, że Józef W. był wolnym człowiekiem, a jego życie na wolności, choć skromne, dawało mu poczucie niezależności.
Józef W. przed aresztowaniem utrzymywał się ze zbierania złomu i korzystał z pomocy społecznej. Po zatrzymaniu jego tożsamość była trudna do ustalenia z powodu stanu zdrowia.
Wpływ na życie osobiste
Zarzut pedofilii, mimo uniewinnienia, wpłynął na postrzeganie Józefa W. w lokalnej społeczności. Sędzia Wróblewska podkreśliła, że mężczyzna nie mógł się bronić przed negatywnymi opiniami, które mogą go prześladować nawet po wyjściu na wolność.
Decyzja sądu o przyznaniu 200 tys. zł zadośćuczynienia ma na celu poprawę warunków życia Józefa W., który planuje przeznaczyć te środki na zakup lub przebudowę mieszkania, dostosowując je do swoich potrzeb zdrowotnych.