Kakao jak narkotyki. W Afryce Zachodniej rośnie przemyt tego ziarna
Rosnące ceny kakao prowadzą do wzrostu przemytu ziarna z Wybrzeża Kości Słoniowej i Ghany. Proceder ten porównywany jest do działalności karteli narkotykowych.
Najważniejsze informacje
- Ceny kakao wzrosły o ponad 10 tys. dol. za tonę.
- Przemyt dotyczy głównie Wybrzeża Kości Słoniowej i Ghany.
- Rządy zwiększają ceny skupu, by przeciwdziałać procederowi.
Rosnące ceny i ich skutki
Wzrost cen kakao na światowych rynkach, sięgający ponad 10 tys. dol. za tonę, wywołał falę przemytu ziarna z Afryki Zachodniej. Wybrzeże Kości Słoniowej i Ghana, jako najwięksi producenci, stają przed poważnym wyzwaniem. Zmiany klimatyczne i choroby plantacji dodatkowo komplikują sytuację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jadą pić i brać narkotyki. "Lepiej na siebie uważać"
Przemyt na szeroką skalę
Ziarno kakao jest przemycane do sąsiednich krajów, takich jak Burkina Faso i Togo, gdzie sprzedawane jest po wyższych cenach. Nielegalny handel kwitnie, a państwa te odnotowują wzrost eksportu, mimo braku własnych plantacji.
Rządy Ghany i Wybrzeża Kości Słoniowej podjęły działania, by ograniczyć przemyt. Zwiększono ceny skupu ziarna, jednak plantatorzy wciąż wolą sprzedawać przemytnikom, którzy oferują znacznie więcej. W Ghanie rolnicy mogą otrzymać nawet dwa razy wyższą cenę od przemytników.
Korupcja i wyzwania
Pomimo wysiłków, korupcja pozostaje głównym problemem. W 2024 r. w Wybrzeżu Kości Słoniowej zatrzymano kilku urzędników za przyjmowanie łapówek. Rząd uznał przemyt za przestępstwo gospodarcze, ale walka z korupcją jest trudna.
Przemyt kakao przypomina działalność karteli narkotykowych, co podkreśla były handlarz Nicko Debenham. Rządy muszą znaleźć skuteczne rozwiązania, by chronić swoje gospodarki i rolników. Wzrost cen skupu to krok w dobrym kierunku, ale nie wystarczający.
Źródło: PAP