Katastrofa w Brazylii. Ujawniono ostatnie słowa pilota

- Co się dzieje?! - zapytał chwilę przed katastrofą brazylijskiego samolotu pasażerskiego drugi pilot Humberto de Campos Alencar e Silva. To były być może jego ostatnie słowa tuż przed katastrofą, w której zginęły 62 osoby. Obecnie śledczy analizują nagrania z czarnej skrzynki.

Drugi pilot Humberto de Campos Alencar e Silva tuż przed katastrofą zapytał: "Co się dzieje?"Drugi pilot Humberto de Campos Alencar e Silva tuż przed katastrofą zapytał: "Co się dzieje?"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
oprac.  KARO

W piątek 9 sierpnia Brazylia pogrążyła się w rozpaczy po katastrofie lotniczej w okolicach metropolii São Paulo. Zginęło 58 pasażerów oraz 4 członków załogi. Tym samym była to największa katastrofa lotnicza w historii brazylijskich linii.

Obecnie śledczy badają okoliczności wypadku, w czym pomóc mają nagrania z czarnej skrzynki. Jak ujawniła w środę brazylijska stacja telewizyjna Globo, z przeanalizowanych już fragmentów wynika, że tuż przed tragedią piloci zaobserwowali znaczący spadek mocy.

Chwilę później na nagraniu usłyszeć można słowa drugiego pilota Humberto de Campos Alencar e Silva, który zapytał "Co się dzieje?!". Później na nagraniu słychać przeraźliwe krzyki, po których następuje głośny huk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piekło w Grecji. Niebezpieczny żywioł zbliża się do Aten

Katastrofa Voepass w Brazylii

Pracę badającym nagranie specjalistom z laboratorium Centrum Badania i Zapobiegania Wypadkom Lotniczym utrudnia konstrukcja maszyny. Ten typ samolotu ma bowiem silniki bardzo blisko kokpitu pilotów. W efekcie rozmowy pilotów zostały zagłuszone.

Specjaliści nie wskazują jednak, by pierwszy odsłuch mógł wskazać na jakiekolwiek poważne problemy techniczne odnotowane przez pilotów. Być może potwierdzą się pierwsze hipotezy, mówiące, że powodem katastrofy było tworzenie się lodu na skrzydłach samolotu.

Mimo że od katastrofy minął już niemal tydzień, to jak informuje stacja Globo, wciąż trwa identyfikacja ofiar. Do rodzin trafiło obecnie 30 ciał, które w najbliższych dniach zostaną pochowane. Niektóre rodziny ofiar zapowiadają walkę prawną z liniami Voepass, ponieważ jeszcze przed lotem pasażerowie wskazywali, że samolot był bardzo stary.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew