Kazimierz Dolny. Były burmistrz stanie przed sądem

148

Wraca styczniowa sprawa. Były burmistrz Kazimierza Dolnego został wówczas zatrzymany za jazdę po pijanemu, mając dwa promile alkoholu w organizmie. Teraz zajmie się nim sąd.

Kazimierz Dolny. Były burmistrz stanie przed sądem
Oskarżony były burmistrz Kazimierza Dolnego. (portalsamorzadowy.pl)

Były burmistrz Kazimierza Dolnego, Andrzej P., został w styczniu zatrzymany za jazdę po pijanemu. Miał wtedy dwa promile alkoholu we krwi! Teraz sąd zajmie się tą sprawą.

Akt oskarżenia w tej sprawie został już skierowany do sądu - potwierdza Ewa Rejn-Kozak, rzeczniczka puławskiej policji.

W godzinach wieczornych 2 stycznia policjanci dostali zgłoszenie o samochodzie, który wjechał do rowu. W samochodzie jednak nikogo nie było. Mundurowi jednak szybko ustalili, do kogo należy pojazd i pojechali do niego do domu.

Na miejscu zastali pijanego 59-latka. Jak się później okazało, miał dwa promile alkoholu w organizmie.

Mężczyzna został zatrzymany, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia po pijanemu. Zatrzymano mu też prawo jazdy. Okazało się, że jest to były burmistrz Kazimierza Dolnego.

Dziennikarze z "Dziennika Wschodniego" wielokrotnie próbowali się z nim skontaktować w tej sprawie. Niestety, bezskutecznie. Nie odbierał telefonów i nie odpowiadał na SMS-y.

Były samorządowiec z wykształcenia jest nauczycielem. Przegrał wybory w 2018 roku, gdy ubiegał się o drugą kadencję. Wrócił do pracy w szkole podstawowej w powiecie puławskim. Teraz za styczniowy incydent grożą mu dwa lata więzienia.

Zobacz także: Wakacje za granicą tańsze niż w Polsce. "Państwo nie powinno ingerować w poziom cen"
Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić