Kiedyś go uwielbiała, dzisiaj. Teraz prowadzi z Trumpem wojnę

14

O tym, że Donald Trump niewiele sobie robi z parlamentarnego doboru słów, wiemy od dawna. Jednak tym razem wygląda na to, że trafił na równą sobie przeciwniczkę. Jest nią Ann Coulter, prawicowa publicystka, która zwyzywała byłego prezydenta USA. W internecie zrobiło się gorąco!

Kiedyś go uwielbiała, dzisiaj. Teraz prowadzi z Trumpem wojnę
Trump zadarł z ostrą przeciwniczką (Wikimedia Commons, Gage Skidmore)

Ann Coulter długo była zwolenniczką administracji Trumpa. Gdy trafił do Białego Domu, ta prawicowa celebrytka, pisarka i felietonistka nie szczędziła mu przychylnych słów. Ale do czasu.

Poszło o budowę muru na granicy z Meksykiem, z którą zdaniem Coulter Trump za bardzo się ociąga. To sprawiło, że ich drogi się rozeszły.

Teraz ponownie mają ze sobą do czynienia, ale jedynie w wirtualnej rzeczywistości i to na wojennej ścieżce. Poziom ich rozmów jest....żenująco niski. Zaczęło się od tego, że Ann Coulter poparła w walce o nominację na kandydata republikanów w wyborach prezydenckich 2024 konkurenta Trumpa, Rona DeSantisa. To rozwścieczyło byłego prezydenta, który ma bardzo ambitne plany objąć ten urząd po raz kolejny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Problemy Trumpa? "Odda mu pięknym za nadobne"
To Ann Coulter, nieznośna looserka - napisał rozwścieczony Trump na swoim własnym portalu społecznościowym Truth.

Jeśli myślał, że odpowiedzi nie dostanie, to był w błędzie. Coulter słynie z niewyparzonego języka i nie przebiera w słowach. W odwecie nazwała go "wielkim dzieckiem, które ledwo mówi po angielsku".

Ann Coulter, skończona "ekspertka" polityczna, która przewidziała moją wygraną w 2016 r., potem oszalała na punkcie swoich żądań i chęci bycia częścią wszystkiego, aż stała się wrogo nastawiona i wściekła każdą cząstką swojej bardzo "nerwowej" energii. Jak wielu innych, po prostu nie chciałem jej w pobliżu. Nie była warta zachodu! - rozpisał się na temat publicystki Trump.

Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

Prawicowa publicystka postanowiła w tym momencie wytoczyć swoje najcięższe działa. Dla wielu osób były one szokujące, ponieważ zdecydowała się użyć nieparlamentarnych słów.

Trump błagał mnie, żebym przyjechała w tym tygodniu do Bedminster (klub golfowy należący do Trumpa - przyp.red.), powiedziałam, że tylko wtedy gdy uda mi się nagrać z nim program. Ale za bardzo się mnie boi, więc zamiast tego zrobił to - oświadczyła Coulter we wpisie na X (dawny Twitter).
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Trump vs Biden: o włos od zwycięstwa

Najnowsze sondaże nie są optymistyczne dla Bidena. Zarówno on, jak i Trump mogą liczyć na średnio 44-procentowe poparcie.

Według niektórych większe szanse ma Biden, według innych Trump. Ale są to różnice dosłownie symboliczne. I chociaż Trump ma bardzo dużo "za uszami" ( dokładnie 37 zarzutów federalnych), to jednak wielu Amerykanów uważa, że Biden jest po prostu zbyt leciwy, żeby móc rządzić kolejną kadencję.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić