Kim Dzong Un owinął sobie Trumpa wokół palca? "Musi zaśmiewać się do łez"

O książce Johna Boltona, dawnego doradcy prezydenta Donalda Trumpa, zrobiło się głośno. Teraz amerykański dyplomata oficjalnie rozpoczyna jej promocję. Na jaw wychodzą kolejne kontrowersyjne szczegóły zza kulis Białego Domu.

Kim Dzong Un musi zaśmiewać się do łez - twierdzi Bolton.
A. M.

Książka Johna Boltona "In the Room Where it Happened" (Pokój, w którym to się stało) jest pełna sekretów na temat amerykańskiego prezydenta. Administracja do tego stopnia obawiała się ich ujawnienia, że publikacja stała pod znakiem zapytania. Premiera planowana jest na wtorek, dlatego autor rozpoczyna oficjalną promocję. Udzielił już wywiadu telewizji ABC News.

Były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego skomentował relacje Trumpa z Kim Dzong Unem. Botlon zadrwił, mówiąc, że przywódca Korei Północnej "musi zaśmiewać się do łez", słysząc, jak prezydent Trump szczyci się ich zażyłą przyjaźnią.

Bolton nawiązał do wypowiedzi Trumpa, gdzie ten chwalił się bardzo miłymi i ciepłymi listami od północnokoreańskiego przywódcy. Były doradca prezydenta twierdzi, że z pewnością zostały napisane przez jednego z urzędników. Dodał, że nawet jeśli między przywódcami faktycznie nawiązałaby się osobista relacja, Korea Północna nie zrezygnowałaby z programu broni jądrowej. Skrytykował Trumpa za przekonanie, że pochlebstwa będą miały wpływ na działania przywódcy KRLD.

Pomysł, że ta obfita dawka komplementów przekonałaby brutalnego dyktatora do zawarcia układu z Donaldem Trumpem, moim zdaniem świadczy o tym, że jest zarówno wyjątkowo naiwny, jak i niebezpieczny - powiedział Bolton na antenie ABC News.

John Bolton stwierdził także, że prezydent USA nie interesował się szczegółami polityki zagranicznej. Zdaniem dyplomaty Trump miał obsesję na punkcie swojego wizerunku i tego, jak jego przyjaźń z Kim Dzong Unem zostanie przedstawiona w mediach. Podczas szczytu w Singapurze w 2018 r., pierwszym w historii pomiędzy USA i Koreą Północną, Trump miał wielokrotnie dopytywać, ile będzie tam prasy.

Na tym właśnie skupił się. Na tej niesamowitej okazji, żeby zrobić sobie z nim zdjęcie - skomentował Bolton.

Adam Bielan zaskakuje. "Fort Trump" było określeniem PR-owym

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum