Kolejna zmiana czasu. Dlaczego obowiązuje?
Ponad dwa lata temu Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której zaapelował o zniesienie zmiany czasu. Mimo to w nocy z 30 na 31 października (z soboty na niedzielę), ponownie przestawimy zegarki. Powód jest prozaiczny.
Zmiana czasu zapoczątkowana została na początku XX wieku. Jako pierwsze wprowadziło ją Cesarstwo Niemieckie. Miało to na celu oszczędność węgla w trakcie pierwszej wojny światowej.
W Polsce po raz pierwszy dokonano zmiany czasu w trakcie okupacji. Następnie zasada ta obowiązywała w latach 1946-1949, 1957-1964 i nieprzerwanie od 1977 roku.
Coraz częściej pojawiają się głosy, aby zrezygnować z tego pomysłu. Opowiadziało się za tym ostatnio 80 proc. ankietowanych. Co więcej, ponad dwa lata temu Parlament Europejski przegłosował rezolucję, w której zaapelowano, aby znieść sezonowe zmiany czasu.
Czytaj także: Paskudny występek Polaka na Wyspach. Budzi obrzydzenie
Zmiana czasu 2021. Dlaczego obowiązuje?
W nocy z 30 na 31 października ponownie przestawimy zegarki. Aż do ostatniego weekendu marca obowiązywał będzie w Polsce (i ponad 70 innych krajach) czas zimowy).
Powodem jest brak jedności wśród krajów unijnych. Portal polskieradio24.pl przekazał, że część państw chce pozostać przy czasie letnim, a część przy zimowym. Negocjacje utknęły w martwym punkcie i na tę chwilę nie wiadomo kiedy i czy zmiana czasu zostanie zniesiona.
W nocy przesuwamy zegarki do tyłu. O godz. 3:00 w nocy będzie należało je ustawić na godz. 2:00. W większości telefonów komórkowych i urządzeń elektronicznych zmiana dokona się automatycznie.