Kolejne nagranie. "Nie jestem przestępcą. Ale stanę się nim"

Maksymilian F. ciężko ranił dwóch policjantów oddając strzały z broni palnej. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy w sobotę 2 grudnia we Wrocławiu. Wkrótce ma usłyszeć zarzuty. Do sieci trafiły nagrania pokazujące, co mówił Maksymilian F. przed zatrzymaniem. - Jeżeli policja będzie próbowała się do mnie zbliżyć, otworze ogień - zapowiadał 44-latek.

 Nagranie z Maksymilianem F.
Źródło zdjęć: © Instagram
Rafał Strzelec

Maksymilian F. postrzelił dwóch policjantów

Do mrożących krew w żyłach scen doszło w piątek 1 grudnia przy ul. Sudeckiej 90 we Wrocławiu. Policjanci prowadzili działania poszukiwawcze za 44-letnim Maksymilianem F. Miał on odbyć karę 6 miesięcy pozbawienia wolności za oszustwa. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym.

Policjanci mieli go przetransportować do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Wtedy rozegrał się dramat. Około godz. 22:40 oddał strzały z pistoletu, ciężko raniąc dwóch policjantów. Następnie uciekł z nieoznakowanego radiowozu. Na miejscu byli naoczni świadkowie zdarzenia, którzy usłyszeli strzały.

Stan zdrowia dwóch policjantów postrzelonych przez 44-latka poszukiwanego listem gończym jest ciężki - poinformował w sobotę asp. sztab. Łukasz Dutkowiak, oficer prasowy KWP we Wrocławiu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zatrzymali busa do kontroli. Pokazali, co przypadkiem odkryli w środku

Poszukiwania i zatrzymanie

Policjanci z Dolnego Śląska rozpoczęli poszukiwania bandyty. Obława na Maksymiliana F. trwała kilkanaście godzin. W akcji brali udział także mundurowi z innych województw. Komendant Główny Policji wyznaczył nagrodę w wysokości 100 tys. zł.za schwytanie 44-latka.

W sobotę 2 grudnia rano policja poinformowała o zakończeniu poszukiwań. Maksymilian F. został zatrzymany. Miał przy sobie broń. Mężczyzna zostanie tego samego dnia przesłuchany. Ma usłyszeć zarzuty usiłowania zabójstwa dwu policjantów. Grozić mu będzie dożywocie.

Szokujące nagranie z Maksymilianem F. 

Jak pisaliśmy wcześniej, Maksymilian F. publikował w sieci filmiki, w których krytykował polskie władze, nazywają Polskę "Bantustanem". Mężczyzna zamieszczał także treści antysemickie.

Marcin Borys, były funkcjonariusz CBŚP, zamieścił na X jedno z nagrań Maksymiliana F. Mężczyzna zapowiada w nim, że będzie strzelał do policjantów.

Jeżeli policja będzie próbowała się do mnie zbliżyć otworzę ogień. Ja pierwszy. Dlaczego? Odpowiedzcie sobie sami. Jestem osobą maltretowaną przez policję. Próbowali wbić mnie w jakiś program, ale nie jestem przestępcą. Ale stanę się nim, tak jak próbujecie zrobić ze mnie przestępcę od wielu, wielu lat - zapowiedział.
Wybrane dla Ciebie
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?