Kolejny ksiądz atakuje posłankę. "Odmówiłbym podania Komunii Świętej"
Posłanka KO Marta Wcisło musi się ostatnio mierzyć z falą krytyki, która płynie z ust... duchownych. Po tym, jak ks. Artur Dyjak - proboszcz parafii na Lubelszczyźnie, zagroził posłance ekskomuniką, do głosów oburzenia dołączył również ks. Daniel Wachowiak, proboszcz podpoznańskiej parafii. Duchowny stwierdził, że odmówiłby posłance podania Komunii Świętej.
Posłanka Marta Wcisło z KO na początku maja wzięła udział w uroczystości 100-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Potoku Wielkim. Częścią wydarzenia była msza święta, podczas której posłanka zasiadła w kościele w pierwszym rzędzie.
Tydzień później, od osób, które brały udział w niedzielnej mszy, parlamentarzystka dowiedziała się, że ks. Artur Dyjak - proboszcz parafii w Potoku Wielkim, zagroził jej ekskomuniką.
Kapłan mówił, że posłanka "wspierała wprowadzenie projektu o rozszerzeniu aborcji" i "wprowadzenie pigułki "dzień po", co jest niezgodne z nauką Kościoła. Fakt, że polityczka podczas mszy przyjęła Komunię Świętą, nazwał "skandalem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koniec z fasiągami na Morskie Oko? Posłanka KO: A co się stanie z końmi?
Poczułam się, jakbym się przesłyszała. Byłam zaszokowana, że ksiądz na każdej mszy zajmował się tym tematem, będąc na ołtarzu i mówiąc nieprawdę. Dla mnie to język nienawiści. Kościół ma uczyć miłości do bliźniego. Nie powinien się zajmować polityką. Nie czuję się wykluczona, nadal będę chodzić na nabożeństwa i wykonywać mandat posła - skomentowała Marta Wcisło w rozmowie z o2.
Podkreśliła też, że regularnie chodzi do kościoła i przyjmuje sakramenty.
Ks. Daniel Wachowiak o posłance KO
Tym razem posłanka Marta Wcisło stała się główną bohaterką wpisu ks. Daniela Wachowiaka - proboszcza w parafii pw. Św. Brata Alberta w Koziegłowach pod Poznaniem, który często komentuje kontrowersyjne tematy. Duchowny poparł ks. Artura Dyjaka i stwierdził, że ten był zbyt pobłażliwy dla polityczki.
Bardzo łagodnie wypowiedział się ksiądz o pani. Jeśli uważa się pani za katoliczkę, to należy publicznie odpokutować opowiadanie się za cywilizacją śmierci. U mnie na Mszy Świętej, gdybym panią rozpoznał, od razu odmówiłbym podania Komunii Świętej - oznajmił ks. Wachowiak w mediach społecznościowych.
Wśród komentujących te słowa internautów zdania są podzielone. Jeden z użytkowników skomentował wpis, przywołując wypowiedź ks. Tischnera - filozofa i szanowanego duchownego.
Proszę księdza bez urazy, ale po tym wpisie przypomniał mi się cytat ks. Tischnera - "Nie spotkałem w moim życiu nikogo, kto by stracił wiarę po przeczytaniu Marksa i Engelsa, natomiast spotkałem wielu, którzy ją stracili po spotkaniu ze swoim proboszczem" - skwitował internauta.