Koniec procesu żony Ryszarda Kalisza. Była oskarżona o jazdę po pijanemu

W Warszawie zakończył się proces adwokat Dominiki K. oskarżonej o prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Prokurator w mowie końcowej zażądała m.in. kary dwóch lat ograniczenia wolności. Obrona wniosła o uniewinnienie.

Żona Ryszarda Kalisza oskarżona o jazdę po pijanemuŻona Ryszarda Kalisza oskarżona o jazdę po pijanemu
Źródło zdjęć: © AKPA

W środę miała miejsce ostatnia rozprawa w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Żoliborza. Dominika K. nie pojawiła się tego dnia w sądzie. Sąd ogłosi wyrok w piątek 20 maja.

Warszawską adwokat zatrzymano w połowie lutego 2019 roku na stacji benzynowej. Policję wezwali pracownicy stacji, a wykonane na miejscu zdarzenia badanie wykazało u Dominiki K. 2,5 promila alkoholu. Niedługo wcześniej odebrała ona syna z przedszkola.

Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"

Koniec procesu żony Ryszarda Kalisza. Była oskarżona o jazdę po pijanemu

Według prokuratury oskarżona początkowo miała przyznać się do czynu, mówiąc, że piła alkohol 30 godzin wcześniej i jest zaskoczona tym, że wciąż znajduje się w jej organizmie. Potem nie przyznała się ponownie do popełnienia zarzucanego jej czynu, mówiąc, że 15 lutego nie znajdowała się pod wypływem alkoholu.

Prokurator wniosła o uznanie Dominiki K. winną i wymierzenie jej łącznej kary dwóch lat ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 6 lat, świadczenie pieniężne na rzecz funduszu pomocy pokrzywdzonym oraz pomocy postpenitencjarnej w wysokości 15 tys. zł oraz obciążenie kosztami postępowania.

Z kolei o uniewinnienie wniosły obrona oraz kurator reprezentujący oskarżyciela posiłkowego – syna oskarżonej. Według nich dowody przedstawione przez prokuraturę "absolutnie nie wskazują" na winę oskarżonej. Kurator podkreśla, że policjant, który wykonał badanie alkomatem, jest teraz poszukiwany przez organy ścigania, co poddaje pod wątpliwość to, czy badanie przeprowadził on rzetelnie oraz czy urządzenie było sprawne.

Przed przyjazdem na myjnię oskarżona miała kontakt z osobami przebywającymi na terenie przedszkola, z którego odebrała swojego syna. Widziała się z innymi rodzicami. Żadna z tych osób nie zauważyła nic niepokojącego w zachowaniu oskarżonej. Nikt też nie zawahał się wydać oskarżonej syna - podkreśliła z kolei obrońca oskarżonej.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"