Kot wpadł do kanału i zaczął tonąć. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili

Dla strażaków z Gdańska liczy się każde życie. Akcja ratunkowa przeprowadzona w niedzielę jest tego najlepszym dowodem. Strażacy uratowali kotka, który tonął w kanale Raduni. Gdy zjawili się na miejscu, zwierzę wzięło ostatni oddech i opuściło główkę pod wodę. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili.

Strażakom udało się uratować tonącego kotaStrażakom udało się uratować tonącego kota
Źródło zdjęć: © KM PSP Gdańsk
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

To widok, który smuci i cieszy jednocześnie. Na zdjęciach udostępnionych przez gdańskich strażaków widzimy na wpół żywego czarnego kotka. Zwierzę leży bez ruchu, jest osłabione i przemoknięte. Na szczęście z opisu sytuacji dowiadujemy się, że dramatyczna historia ma pozytywne zakończenie.

Wszystko zaczęło się w niedzielę tuż po godz. 5 rano. Strażacy z Gdańska otrzymali zgłoszenie dotyczące kota tonącego w kanale Raduni. Ze względu na wybetonowane koryto, zwierzę nie potrafiło wydostać się z rzeki i stopniowo traciło siły.

Jak relacjonują strażacy, w pewnym momencie zwierzę "wzięło ostatni oddech i całkowicie opuściło główkę pod wodę". Pomoc nadeszła w ostatniej chwili.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stado hien kontra krokodyl. Zacięta walka o obiad

Kot tonął w kanale Raduni. Strażacy ruszyli z pomocą

Strażacy zdołali wyciągnąć tonącego kota z wody, ale zwierzę już nie oddychało i trzeba było podjąć resuscytację. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Po chwili strażacy usłyszeli ciche miauczenie.

Nie stwierdzając oddechu [strażacy] podjęli resuscytację, która zakończyła się sukcesem - po chwili prowadzenia uciśnięć klatki piersiowej kot zaczął cicho miałczeć i poruszać łapkami - relacjonują strażacy.

Najlepszym komentarzem do tej sytuacji jest uśmiech, który pojawił się na twarzy strażaka, biorącego udział w akcji ratunkowej.

Kotek przeżył, ale na razie jego domem stało się gdańskie schronisko "Promyk". - Zachęcamy do odwiedzenia strony schroniska, na którego pomoc przy interwencjach z rannymi zwierzętami od wielu lat możemy liczyć - przypominają strażacy.

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos