Kradł ozdoby z dziecięcego nagrobka. Został zatrzymany na gorącym uczynku
To się nie mieści w głowie! 23-latek z Opatowa kilkukrotnie kradł ozdoby z dziecięcego nagrobka. W czwartek (10 lipca) będąc na cmentarzu, rodzice zmarłego dziecka zauważyli sprawcę kradzieży i powiadomili policjantów. Mundurowi zatrzymali mężczyznę.
W czwartek o godzinie 22.00 do dyżurnego opatowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o tym, że na cmentarzu w Opatowie znajduje się mężczyzna, który prawdopodobnie dokonuje kradzieży przedmiotów pozostawianych przez bliskich na grobach.
Informacje te przekazali rodzice, odwiedzający grób swojego dziecka, z którego już wcześniej ginęły pozostawione przez nich ozdoby - przekazała KPP w Opatowie.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Policjanci zatrzymali mężczyznę, a podczas przeszukania, w plecaku, znaleźli figurki, które pochodziły właśnie z nagrobka odwiedzanego w tym dniu dziecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skradzione przedmioty zostały odzyskane, a 23-latek trafił do celi. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Do podobnych kradzieży w ostatnim czasie dochodziło na cmentarzu w Płocku. Dwóch mieszkańców miasta wpadło podczas kradzieży wkładów do zniczy oraz ciętych kwiatów. Świadek powiadomił dyżurnego Straży Miejskiej.
Na miejsce udał się patrol. Ponieważ przed bramą nekropolii nie było, wbrew deklaracji osoby zgłaszającej, która miała wskazać złodziei, strażniczki najpierw patrolowały rejon cmentarza.
Funkcjonariuszki zauważyły dwóch mężczyzn, dziwnie się zachowujących. Zaczęły, ich obserwować z pewnej odległości. Nagle panowie zaczęli ze zniczy wyjmować wkłady i chować do plecaka a kwiaty cięte do reklamówki. Mężczyźni zostali zatrzymani na gorącym uczynku kradzieży. Na miejsce zdarzenia wezwano patrol policji, który zatrzymał sprawców.