"Krwawa jatka". Gen. Bieniek o kontrofensywie w obwodzie kurskim

Doradca szefa MON, gen. Mieczysław Bieniek, uważa, że rosyjska kontrofensywa w obwodzie kurskim przyniesie Rosjanom poważne straty. Jak podkreśla, Ukraińcy skutecznie przygotowali się do obrony, m.in. silnie minując drogi.

Gen. Mieczysław Bieniek, szef MON Władysław Kosiniak-KamyszGen. Mieczysław Bieniek, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz
Źródło zdjęć: © Getty Images | Beata Zawrzel/NurPhoto
oprac.  AWWA

W rozmowie z Polską Agencją Prasową gen. Mieczysław Bieniek, były zastępca dowódcy strategicznego NATO ds. transformacji, ocenił, że planowana rosyjska kontrofensywa w obwodzie kurskim "jak zwykle skończy się to krwawą jatką".

Nie wiem, na ile Ukraińcy zdążyli przygotować obiekty do obrony, jak mocno zaminowali podejścia i drogi, przygotowali zasadzki i pułapki, ale na pewno nie stracili tego czasu — stwierdził generał.

Brytyjski dziennik "The Telegraph" informuje, że prezydent Rosji Władimir Putin dąży do odzyskania przez rosyjskie wojska terenów zajętych przez Ukrainę jeszcze przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na prezydenta USA. Wcześniej "The New York Times" donosił, że do planowanej kontrofensywy Rosja zgromadziła w regionie ponad 50 tys. żołnierzy, w tym oddziały północnokoreańskie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zasadzka na Rosjan pod Kurskiem. Moment ataku na konwój

Gen. Bieniek podkreślił, że w nadchodzących działaniach wezmą udział także żołnierze północnokoreańskiej armii, którzy obecnie są szkoleni przez Rosjan w zakresie prowadzenia walki szturmowej, wsparcia artylerii oraz działań batalionów piechoty. Przypomniał także, że ostatnia kontrofensywa Rosjan doprowadziła do poważnych strat po stronie rosyjskiej.

Wojna w Ukrainie w bardzo trudnym momencie

Zdaniem doradcy szefa MON, wojna jest w bardzo trudnym momencie zarówno dla Ukrainy, która ponosi straty w Donbasie, jak i dla Rosji, która "musi posiłkować się sojusznikami" w postaci północnokoreańskich żołnierzy czy irańskiego sprzętu. Dodał, że fakt, iż działania toczą się na terytorium Federacji Rosyjskiej, nie ułatwia obrony ukraińskiej armii.​

Według naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy, generała Ołeksandra Syrskiego, Rosjanie w obwodzie kurskim stracili ponad 20 tys. żołnierzy oraz 1101 jednostek broni i sprzętu wojskowego. Czwartek jest 994. dniem wojny Rosji przeciw Ukrainie.

Ukraińcy rozpoczęli ofensywę w rosyjskim obwodzie kurskim 6 sierpnia 2024 roku. Akcja ukraińskich żołnierzy była zaskoczeniem nie tylko dla samych Rosjan, ale także zagranicznych sojuszników Ukrainy.

Wybrane dla Ciebie
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
Chciał kupić aparat na święta. Stracił duże pieniądze
Chciał kupić aparat na święta. Stracił duże pieniądze