aktualizacja 

Krzyczeli "Allahu Akbar". Turcy terroryzują francuskie miasto Dijon

122

Po brutalnym morderstwie 3 osób w Nicei muzułmanie z Turcji wyszli w czwartek wieczorem na ulice francuskiego miasta Dijon i terroryzowali ulice, krzycząc "Allahu Akbar".

Krzyczeli "Allahu Akbar". Turcy terroryzują francuskie miasto Dijon
Turcy terroryzują francuskie miasto Dijon (Twitter.com)

Trwa napięcie między Francją a Turcją, które zapoczątkował prezydent Turcji. Recep Tayyip Erdogan powiedział, że prezydent Francji Emmanuel Macron potrzebuje leczenia psychiatrycznego w związku ze swoim stosunkiem do muzułmanów.

Zaledwie dwa tygodnie po brutalnym ataku na nauczyciela we Francji, w czwartek 29 października, ponownie doszło tam do zamachu na tle religijnym. Tym razem 21-letni emigrant z Tunezji zaatakował nożem modlących się wiernych w kościele w Nicei. Trzy osoby nie żyją, wiele jest rannych. Cały świat jest wstrząśnięty atakami we Francji.

Tymczasem zagraniczne media informują o tym, że w czwartek wieczorem Tureccy fanatycy, którzy są zwolennikami prezydenta Turcji Erdogana, wyszli na ulice miasta Dijon i wykrzykiwali "Allahu Akbar". Demonstrację przerwała policja, która rozgoniła tłum za pomocą gazu łzawiącego.

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z zamieszek. Jak informują lokalne media, policja musiała użyć gazu łzawiącego, aby uniknąć starcia z przechodniami.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Centralna Rada Ormiańskiego Komitetu Narodowego (ANC) Francji napisała na swojej stronie na Facebooku, że członkowie tureckiej organizacji i ruchu nacjonalistycznego Grey Wolves wyszli na ulice Dijon z groźbami użycia siły wobec Ormian.

Po Vienne i dziesiątkach innych miast Grey Wolves Erdogana wyszły na ulice - jak zwykle wzywając do przemocy i nienawiści, machając turecką flagą. Oczekujemy ostrej reakcji ze strony francuskiego ministra spraw wewnętrznych - czytamy w oświadczeniu ANC France.

28 października policja interweniowała także, aby rozproszyć podobną demonstrację w Décines-Charpieu, mieście na przedmieściach Lyonu, w którym znajduje się pomnik poświęcony ludobójstwu Ormian.

Tymczasem kilka godzin po ataku terrorystycznym w Nicei premier Malezji Mahathir Mohamad zamieścił oburzający wpis na Twitterze. "Muzułmanie mają prawo do złości i zabijania milionów Francuzów za masakry z przeszłości" - napisał premier Malezji w mediach społecznościowych.

Zobacz także: Atak dżihadystów na rajską wyspę. Państwo Islamskie odradza się
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić