Ksiądz padł ofiarą oszustwa. Są nowe informacje

Wracamy do sprawy księdza Adriana Chojnickiego, który padł ofiarą oszusta, który podszył się pod duchownego i założył na portalach randkowych konta. Mężczyzna zgłosił sprawę na policję, a teraz prosi patostreamera o spotkanie twarzą w twarz.

.Ksiądz padł ofiarą oszustwa. Są nowe informacje
Źródło zdjęć: © YouTube

Przypomnijmy, że ksiądz Adrian Chojnicki jest wikariuszem w parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus w rybnickiej dzielnicy Chwałowice. Duchowny prężnie działa na TikToku jako Padre Adriano. Jego kanał obserwuje już ponad 88 tys. internautów, a krótkie humorystyczne nagrania obejrzały już miliony.

Jego popularność jest na tyle duża, że ktoś próbował się pod niego podszywać. I nie robił tego w dobrej wierze.

Pojawiły się zdjęcia księdza na portalach randkowych typu: Tinder/Badoo które wzbudzają co najmniej konsternację. No i niestety są propozycje o charakterze seksualnym i prośba o wysyłanie nagich zdjęć - opisywał duchowny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stało się niewyobrażalne. Ekspert o skandalu z udziałem Brauna

Jak podkreśla duchowny dla "Super Expressu", było to wszystko na "strasznie niskim poziomie, żenujące i obrzydliwe". Gdy to zobaczył, to po raz pierwszy pomyślał: "Co jest? To się nie dzieje naprawdę".

Jak dodaje ksiądz, osobą, która się pod niego podszywała był patostreamer, którego namierza teraz policja. Co więcej, duchowny liczy także na spotkanie z osobą, która się pod niego podszywa.

Zaproponowałem mu kontakt. Myślę, że dałoby się to wyjaśnić, a ja może wycofałbym zawiadomienie, ale on się nie odezwał - tłumaczy wikary.

Ile dać księdzu na kolędzie?

Święta Bożego Narodzenia 2023 zbliżają się wielkimi krokami. Wraz z nimi wielu wiernych przyjmie księdza po kolędzie. Niektórzy już zastanawiają się, ile pieniędzy należy włożyć do koperty dla kapłana. Z pomocą pospieszył duchowny znany z TikToka, czyli Adrian Chojnicki.

Sprawa jest banalnie prosta - rozpoczął bez ogródek duchowny. Następnie wyciągnął z koperty białą kartkę, gdzie widniał napis: "ofiara jest dobrowolna".
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?