Aldona Brauła
Aldona Brauła| 

Ksiądz uczy ile dzieci powinni mieć wierni. "Dwoje nie spełnia minimum socjalnego"

1803

Ksiądz Kneblewski, znany z kontrowersyjnych poglądów i częstego udzielania się w sieci, dodał kolejny wpis. Tym razem bydgoski duchowny wypowiedział się w kwestii rodzin i dzietności w Polsce. Ile dzieci każdy powinien mieć?

Ksiądz uczy ile dzieci powinni mieć wierni. "Dwoje nie spełnia minimum socjalnego"
Ksiądz Roman Kneblewski aktywnie działa w mediach społecznościowych i nagrywa filmy na YouTube. (YouTube)

Kolejny post księdza wywołuje kontrowersje w sieci. Bydgoski duchowny, znany też jako kapelan narodowców, poucza wiernych, ile potomstwa powinni posiadać, a także definiuje pojęcie rodziny wielodzietnej.

Ksiądz Roman Kneblewski stwierdził, że troje dzieci to niezbędne minimum. Według duchownego dwoje dzieci to za mało, ponieważ w ten sposób rodzice zaledwie wypełniają lukę po sobie. Dopiero trzecie dziecko może przysłużyć się społeczeństwu.

"Tradycyjna rodzina jest wielodzietna i wielopokoleniowa!"

Dwoje dzieci nie spełnia minimum socjalnego. Jeżeli małżonkowie mogą mieć dzieci, powinni mieć ich przynajmniej troje: dwoje to reprodukcja prosta (za siebie), a trzecie dla wypełnienia luki po zgonach, za fizycznie niepłodnych i za takich, jak ja.
Zobacz także: Projekt "Stop LGBT". Ks. prof. Alfred Wierzbicki: biskupi powinni mieć więcej wyobraźni i miłosierdzia

Według dalszych słów księdza rodzina z trojgiem dzieci, czyli "minimum socjalnym", nie jest rodziną wielodzietną. Do postu ksiądz dodał zdjęcia sugerujące, co taką rodziną jest. Na jednej z fotografii widać państwa Bonell. Para Australijczyków posiada aż szesnaścioro dzieci.

Rodzice z trojgiem dzieci nie stanowią jeszcze bynajmniej rodziny wielodzietnej. To tylko minimum socjalne.

Nie po raz pierwszy ksiądz kontrowersyjnie wypowiada się na temat tradycyjnej rodziny. Kilka tygodni temu zaliczył z tej okazji wpadkę. Na Facebooku i Twitterze dodał zdjęcia Jamesa Van Der Beeka ze swoją żoną i dziećmi. Duchowny zachwalając tę rodzinę, nie zdawał sobie sprawy, że aktor jest rozwodnikiem i dopuścił się w przeszłości zdrady, której owocem jest jedna z jego pociech. Kneblewski oznajmił później, że jego poście "nie o to chodziło".

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić