Kto najczęściej pada ofiarą zabójstw? Kryminolożka wyjaśnia
Mężczyźni są najczęstszymi ofiarami zabójstw, mimo że 30 kobiet zginęło z rąk mężczyzn w tym roku. Prof. Dagmara Woźniakowska wyjaśnia, dlaczego tak się dzieje.
Najważniejsze informacje
- Mężczyźni częściej padają ofiarą zabójstw niż kobiety.
- Kobiety mają bardziej rozwinięte strategie bezpieczeństwa.
- Najbardziej niebezpieczny moment dla kobiet to decyzja o odejściu z przemocowego związku.
Prof. Dagmara Woźniakowska, kryminolożka i prawniczka z Uniwersytetu Warszawskiego, podkreśla, że mimo tragicznych danych dotyczących kobiet, to mężczyźni najczęściej padają ofiarą zabójstw.
Podstawowy scenariusz zabójstwa w Polsce jest prosty: dwóch facetów pije wódkę, dochodzi między nimi do kłótni, bo mają jakieś porachunki, albo po prostu nie zgadzają się w jakimś temacie, więc zabierają się do rękoczynów - powiedziała prof. Woźniakowska w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Kryminolożka podkreśliła, że "kobiety mają znacznie bardziej niż mężczyźni, rozbudowane strategie mające zapewnić im bezpieczeństwo". To sprawia, że "rzadziej znajdują się w sytuacjach, które prowokują do napadu rabunkowego albo innej napaści przez obcego sprawcę na ulicy, co zmniejsza ryzyko wiktymizacyjne".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbrodnia w centrum uwagi – konwent Kryminalne Miasto 2025 przyciągnął tłumy do Wrocławia
Mężczyźni częściej znajdują się w niebezpiecznych sytuacjach, takich jak przypadkowe konflikty w barach czy na ulicy. Często są pod wpływem alkoholu, co zwiększa ryzyko agresji i przemocy. To prosta przyczyna, dla której to właśnie oni częściej są ofiarami zabójstw.
Kobiety giną najczęściej w domu
Prof. Woźniakowska zwraca uwagę, że dla kobiet w związkach przemocowych najgroźniejszy moment to decyzja o odejściu. To wtedy ryzyko przemocy ze strony partnera jest największe.
Natomiast przykre jest to, że te kobiety, które bardzo się boją, czasem irracjonalnie, przemocy ze strony osoby obcej, to ta przemoc najczęściej spotyka w ich domach. Właśnie dom jest dla nich najbardziej niebezpiecznym miejscem i jeżeli padają ofiarami zabójstw, to bardzo często dzieje się to w kontekście przemocy domowej. Podobnie jeżeli kobiety padają ofiarami przemocy seksualnej, to sprawcą najczęściej jest osoba znana — wyjaśniła ekspertka.
Analiza prof. Woźniakowskiej pokazuje, że mimo iż kobiety są ofiarami przemocy, to mężczyźni częściej giną w wyniku zabójstw. Wynika to z ich większej skłonności do angażowania się w niebezpieczne sytuacje.