Ktoś strzela w środku wsi. Mieszkańcy są przerażeni

76


W ubiegłym tygodniu mieszkanka wsi Nieczajna w Wielkopolsce relaksowała się w ogrodzie. W pewnym momencie kobieta usłyszała dźwięk tłuczonego szkła. Dopiero po kilku dniach zorientowała się, że ktoś przestrzelił szybę w oknie jej sypialni. Mieszkańcy wsi są przerażeni, ponieważ to drugi taki przypadek w okolicy.

Ktoś strzela w środku wsi. Mieszkańcy są przerażeni
Nieznany sprawca przestrzelił szybę w domu mieszkalnym (Pixabay, kirahoffmann)

To było spokojne poniedziałkowe popołudnie. Nieoczekiwanie zostało zakłócone przez groźny incydent, do którego doszło we wsi Nieczajna pod Obornikami.

W poniedziałek w godzinach popołudniowych, siedziałyśmy na ogrodzie, kiedy usłyszałyśmy dźwięk zbitego szkła. Nigdy nie pomyślałabym, że to u nas — relacjonuje mieszkanka Nieczajny, cytowana przez portal oborniki.naszemiasto.pl.

Kobieta nie sprawdziła od razu, co się wydarzyło. Dopiero po paru dniach zorientowała się, że szyba w oknie jej sypialni została przestrzelona. Przez kogo? Do tej pory nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Groźne zdarzenie z 72-latkiem na pasach. Wszystko nagrały kamery

Właścicielka domu jest przerażona. Zastanawia się, co by się stało, gdyby któryś z domowników przebywał w sypialni w momencie, gdy doszło do wystrzału.

Użyto ostrej amunicji szpiczastej

Właściciele domu o całym zajściu poinformowali policję. — Spędziłam 5 godzin na policji, czekając, aż ktoś przyjmie moje zgłoszenie. Po kilku dniach się udało. Przyjechał do nas technik kryminalistyki z Komendy Powiatowej Policji w Obornikach — informuje kobieta w rozmowie z lokalnym portalem.

Technik kryminalistyki miał stwierdzić, że użyto ostrej amunicji szpiczastej. Do przestrzelenia szyby doszło na wysokości głowy.

W związku z tą sytuacją, mieszkańcy wsi przypomnieli sobie, że to już drugi raz, gdy ktoś strzela do cudzego mienia. Wcześniej jeden z mieszkańców miejscowości Nieczajna odkrył w samochodzie aż dwa pociski, ale nie zgłosił tego na policję. Sprawca pozostał nieznany. Mieszkańcy wsi obawiają się o swoje bezpieczeństwo.

Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić