Jan Manicki
Jan Manicki| 
aktualizacja 

Lekarze są w szoku. Ta 101-latka to jeden z nielicznych takich przypadków na świecie

24

101-letnia mieszkanka Lombardii w północnych Włoszech jako dziecko pokonała grypę hiszpankę. Teraz po raz trzeci walczy z COVID-19. Jak twierdzą włoscy urzędnicy, to jeden z nielicznych takich przypadków na świecie.

Lekarze są w szoku. Ta 101-latka to jeden z nielicznych takich przypadków na świecie
101-latka, która dwukrotnie pokonała koronawirusa, znowu ma COVID-19 (Getty Images, Facebook)

Urodzona w 1919 roku Maria Orsingher przeżyła naprawdę dużo. Jeszcze jako dziecko zmagała się z grypą hiszpanką, w trakcie II wojny światowej wyszła zaś za mąż. Choć dwukrotnie wygrała już walkę z koronawirusem, choroba dopadła ją ponownie. Kobieta jednak nie poddaje się.

Nadzwyczajny hart ducha – napisał o sędziwej mieszkance Sondrio gubernator Lombardii Attilio Fontana.

101-latka trzeci raz walczy z koronawirusem. Wygrała dwa poprzednie zmagania

Maria Orsingher pierwszy raz zakaziła się koronawirusem na początku pandemii w lutym. Lekarze byli pod wrażeniem tego, jak silna jest kobieta. Orsingher miała przejść chorobę całkiem łagodnie.

Lekarz w szpitalu powiedział nam, że nigdy nie widział takiego przypadku koronawirusa u starszej osoby. Mama oddychała sama, nie miała gorączki – powiedziała córka kobiety Carla.

Ponownie zakażenie stwierdzono u 101-latki we wrześniu. Miała wtedy lekką gorączkę i ponownie trafiła do szpitala. Gdy go opuszczała, zażyczyła sobie risotto i polenty, czyli popularnego na północy dania z mąki kukurydzianej.

Kolejne zakażenie potwierdzono u Marii Orsingher w piątek. Tym razem jest ono bezobjawowe. Kobieta czuje się dobrze i ma nadzieję wkrótce wyjść ze szpitala.

Nawet lekarze są pod wrażeniem – stwierdziła córka pacjentki.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Po raz trzeci ma koronawirusa. 101-latka się nie poddaje

Choć Maria Orsingher uzyskała już negatywny wynik testu na koronawirusa, lekarze podkreślają że musi pozostać jeszcze przez jakiś czas w szpitalu. Wszystko po to, aby potwierdzić, że jej organizm na pewno pokonał COVID-19.

Istnieją przypadki "fałszywych" wyzdrowień, kiedy pacjenci uzyskują wynik negatywny, by jakiś czas później uzyskać pozytywny. Dlatego musimy bardzo uważać – powiedział Carlo Signorelli z Uniwersytetu San Raffaele w Mediolanie.

Na razie Orsingher pozostaje przykuta do łóżka. Kobieta jest głucha i stara porozumiewać się ze swoimi córkami na migi. Cała rodzina czeka jednak z niecierpliwością na jej powrót do domu.

Obejrzyj także: Koronawirus we Włoszech. Polka mówi, jak wygląda sytuacja

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić