Libacja zakończyła się tragicznie. Zaatakował kompana nożem

Przed kilkoma dniami pod Radomiem doszło do próby zabójstwa. 33-letni mężczyzna zaatakował nożem swojego znajomego. Powodem konfliktu miały być pieniądze. Mężczyzna odpowie za usiłowanie zabójstwa i ciężki uszczerbek na zdrowiu. Co ciekawe, do aresztu trafił również zaatakowany, ponieważ był poszukiwany przez sąd w Pruszkowie.

Tragiczny wypadek w Kielcach. Dwie osoby nie żyjąKoszmarny finał zakrapianej imprezy. Ruszył z nożem na kompana
Źródło zdjęć: © Pixabay | Pixabay
Mateusz Kaluga

Do zdarzenia doszło w Wielogórze (woj. mazowieckie). Między znajomymi, którzy wcześniej spożywali razem alkohol doszło do awantury o zobowiązania finansowe. W pewnym momencie 33-letni mężczyzna wyjął nóż i ugodził nim w brzuch swojego kompana, 34-latka. - Poszkodowany został przewieziony do szpitala, a sprawca uciekł z miejsca zdarzenia - informuje Justyna Jaśkiewicz z radomskiej policji.

Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego, którzy ustalali okoliczności zajścia. Policjantom udało się namierzyć podejrzanego i zatrzymać mężczyznę pod Warszawą.

Mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Został przewieziony do Radomia i trafił do policyjnej celi - mówi Jaśkiewicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Wendzikowska o promowaniu Dagmary Kaźmierskiej.

Podejrzanemu grozi surowa kara

Mężczyzna chwilę po wytrzeźwieniu został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Radomiu. Przedstawiono mu zarzuty usiłowania zabójstwa oraz ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Radomski sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego. Finalnie grozi mu nawet dożywotnia kara pozbawienia wolności.

Najbliższe miesiące spędzi w areszcie również pokrzywdzony w tym zdarzeniu. Okazało się, że 34-letni mieszkaniec powiatu białobrzeskiego jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Pruszkowie, w celu odbycia zaległej kary trzech lat pozbawienia wolności. Po pobycie w szpitalu trafił do aresztu śledczego - informuje Justyna Jaśkiewicz, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Drogowy kryminał. Spójrzcie, co zrobił kierowca ciężarówki
Drogowy kryminał. Spójrzcie, co zrobił kierowca ciężarówki
Ludzie aż się gotują. Instalują to w Krakowie. "Dramat"
Ludzie aż się gotują. Instalują to w Krakowie. "Dramat"
Nagranie z Putinem. Tylko spójrzcie na jego dłoń
Nagranie z Putinem. Tylko spójrzcie na jego dłoń
To jeszcze nie koniec. Zobaczcie, co wyniósł z lasu
To jeszcze nie koniec. Zobaczcie, co wyniósł z lasu
Paraliż w Zakopanem. Ujawnili, co dokładnie się dzieje
Paraliż w Zakopanem. Ujawnili, co dokładnie się dzieje
Taki będzie 10 listopada. Synoptycy nie mają wątpliwości
Taki będzie 10 listopada. Synoptycy nie mają wątpliwości
110 tys. euro za truflę. Rekord na aukcji w Piemoncie
110 tys. euro za truflę. Rekord na aukcji w Piemoncie
FC Porto o zdrowiu Jana Bednarka. Lekarz optymistyczny po urazie kolana
FC Porto o zdrowiu Jana Bednarka. Lekarz optymistyczny po urazie kolana
Lewandowski z hat-trickiem. Barcelona zbliża się do lidera
Lewandowski z hat-trickiem. Barcelona zbliża się do lidera
Zaginęła Polka i jej syn. Wracali z Niemiec. Ślad urwał się na postoju busów
Zaginęła Polka i jej syn. Wracali z Niemiec. Ślad urwał się na postoju busów
Ponad 100 tys. wyświetleń. Kierowca ciężarówki nawet się nie wahał
Ponad 100 tys. wyświetleń. Kierowca ciężarówki nawet się nie wahał
Zaginięcie 31-latka z Polski. Nadeszły smutne wieści z Madery
Zaginięcie 31-latka z Polski. Nadeszły smutne wieści z Madery